- Podtrzymujemy naszą oceną, zgodnie z którą w III kw. 2023 r. minęliśmy punkt zwrotny na rynku trzody chlewnej. Oczekujemy, że kolejne kwartały, po uwzględnieniu czynników sezonowych, przyniosą dalszy spadek cen skupu wspierany przez stopniową odbudowę pogłowia świń w UE ze względu na wysoką opłacalność produkcji – napisali eksperci banku Credit Agricole w najnowszej „Agro Mapie”.
Wysoka opłacalność produkcji wynika przede wszystkim ze znaczącego spadku cen pasz. Jednocześnie Credit Agricole podtrzymała ocenę, zgodnie z którą dołek cenowy na rynku trzody chlewnej zostanie osiągnięty w I kw. 2025 r., a następnie ceny zaczną stopniowo rosnąć, czemu sprzyjać będzie oczekiwane ożywienie popytu wspierane przez zwiększenie siły nabywczej gospodarstw domowych.
Głównymi czynnikami ryzyka dla tego scenariusza są dalsze rozprzestrzenianie się ASF w Europie, a także tempo odbudowy pogłowia trzody chlewnej w UE.
Opłacalność produkcji trzody chlewnej obniżyła się, choć pozostaje wysoka
Cena skupu żywca wyniosła w kwietniu 7,62 zł/kg (-17,1% r/r), a cena pasz dla świń 1,81 zł/kg (-11,1% r/r). W rezultacie relacja cen żywiec/pasza ukształtowała się w kwietniu na poziomie 4,20 wobec 4,51 przed rokiem, wskazując na pogorszenie opłacalności produkcji. Po uwzględnieniu czynników globalnych oraz krajowych Credit Agricole prognozuje, że cena skupu żywca wieprzowego w Polsce wyniesie:
- ok. 6,00 zł/kg na koniec 2024 r.,
- 7,10 zł/kg na koniec 2025 r
Kto dyktuje ceny tuczników?
Analitycy banku Credit Agricole przyjrzeli się także bliżej rynkowi trzody chlewnej pod kątem zasad ustalania cen na tym rynku. Przypomnieli, że ze względu na wysoki udział w unijnym rynku, przez ostatnie lata to Niemcy były traktowane były jako punkt odniesienia, a także prognostyk przyszłych zmian cenowych na innych rynkach. Warto jednak zauważyć, że przez ostatnie lata doszło do znaczących zmian na unijnym rynku trzody chlewnej, w tym istotnego spadku udziału Niemiec zarówno w unijnym pogłowiu świń, jak i produkcji wieprzowiny. Czy więc Niemcy nadal odgrywają kluczową rolę w procesie ustalania cen na unijnym rynku trzody chlewnej ?
W ostatnich latach doszło do zmiany lidera na unijnym trzody chlewnej. Hiszpania wyprzedziła Niemcy i obecnie zajmuje pierwsze miejsce zarówno pod względem pogłowia świń, jak i produkcji mięsa wieprzowego. Zdaniem Credit Agricole, złożyły się na to dwa główne czynniki.
Z jednej strony obserwowany jest pogłębiający się spadek konkurencyjności niemieckiego sektora trzody chlewnej znajdujący odzwierciedlenie w wycofywaniu się rolników z produkcji świń i spadku ich całkowitego pogłowia. Problem ten został dodatkowo nasilony przez pojawienie się ASF w Niemczech we wrześniu 2020 r., które doprowadziło do zamknięcia przed Niemcami ważnych rynków zbytu spoza UE.
Z drugiej strony Hiszpania, po tym jak w latach 90. zwalczyła ASF poprzez wzrost koncentracji produkcji trzody chlewnej i jej profesjonalizację, w ostatnich dekadach ujawniła silne przewagi konkurencyjne w produkcji świń na tle innych krajów UE.
Ponadto, z uwagi na pojawienie się ASF w Polsce, a później w Niemczech, istotnie zwiększył się udział Hiszpanii w unijnym eksporcie na perspektywiczne rynki pozaunijne. W 2014 r. udział rynków pozaunijnych w hiszpańskim eksporcie wieprzowiny wynosił 42% podczas gdy w 2023 r. ukształtował się na poziomie 63%.
Hiszpania wpływa na ceny świń w UE
Eksperci Credit Agricole przeprowadzili badania w wyniku których stwierdzili, że mimo postępującego spadku znaczenia Niemiec w unijnym rynku trzody chlewnej ceny w tym kraju nadal pozostają punktem odniesienia dla innych głównych producentów wieprzowiny w UE, w tym Polski. W ostatnich latach istotnie wzrosło jednak znaczenie Hiszpanii w procesie cenotwórczym na unijnym rynku, która stała się początkowym ogniwem ustalania cen, co można łączyć z silnym wzrostem produkcji wieprzowiny w tym kraju, jak również jego wysoką ekspozycją na rynki pozaunijne, w szczególności Chiny.
wk