Ceny pszenicy runęły! Jakie są aktualne ceny zbóż i rzepaku w Polsce?

Ceny zbóż w Polsce spadają w ślad za taniejącymi kontraktami na unijne ziarno. Zdaniem ekspertów na razie nie ma co liczyć na podwyżki. Jakie są aktualne ceny zbóż i rzepaku w Polsce i UE?

Ceny pszenicy na Matifie wciąż spadają

Notowania unijnej pszenicy na nowy zbiór wciąż spadają. Poniedziałkowa sesja 17 czerwca zakończyła się dużą przeceną - kontrakt wrześniowy potaniał w skali tygodnia o 8,75 euro/t i został wyceniony na 230,25 euro/t (najniżej od miesiąca). Presję na ceny nadal wywierają informacje o czteromiesięcznym wstrzymaniu importu pszenicy przez Turcję.

- Wprawdzie znacznie mniejsze zbiory pszenicy spodziewane są w Rosji i na Ukrainie, to jednak brak tureckich zakupów będzie przekierowywał sporą część pszenicy z basenu Morza Czarnego na pozostałe rynki. Wydaje się zatem, że ceny międzynarodowe pszenicy z uwagi na pogarszający się światowy bilans mogą ruszyć w górę dopiero jesienią - komentuje Andrzej Bąk z e-WGT.

Z drugiej strony, Strategie Grains obniżyło swoją miesięczną prognozę tegorocznych zbiorów pszenicy w Unii Europejskiej. Analitycy rynkowi oczekują najniższej produkcji od czterech lat.

Kukurydza na Matifie nadal tanieje

W ślad za pszenicą na Matifie staniała też kukurydza. 17 czerwca kontrakty z dostawą na sierpień wynosiły o 8 euro/t mniej niż tydzień wcześniej, czyli 209 euro/t. Także kontrakty na nowy zbiór unijnej kukurydzy spadają.

Unijny rzepak najtańszy od maja

W ubiegłym tygodniu na Matifie spadek zanotował też rzepak. 17 czerwca jego sierpniowe notowania obniżyły się o 8 euro/t i wyniosły 457 euro/t. Głównymi czynnikami wpływającymi na ceny rzepaku pozostaje taniejąca soja i canola oraz zbliżające się zbiory rzepaku w UE. Natomiast w Polsce ceny rzepaku wahają się w przedziale 1800-1900 zł/t. Na podobnym poziomie są kontrakty na żniwa 2024.

Ceny zbóż w Polsce runęły

W Polsce ceny zbóż także runęły. Dotyczy to zwłaszcza pszenicy, bo notowane ostatnio obniżki na Matifie spowodowały, że skupy w Polsce obniżyły cenniki. Jak zaznacza Izba Zbożowo-Paszowa, handel zbożem spowalnia, na rynku pojawia się ziarno z importu.

- Ostatnie dni przynoszą wyraźne spowolnienie w handlu ziarnem zbóż. Rynkowa podaż ziarna pozostaje uszczuplona, gdyż na tym etapie sezonu zboża są przede wszystkim w posiadaniu firm skupowych i dużych gospodarstw rolnych, które uwalniają ziarno wybiórczo, często w małych partiach - poinformowała Izba Zbożowo-Paszowa, dodając że gospodarstwa te są w posiadaniu dużych partii kukurydzy, a także pszenicy, które w znacznej mierze zostaną przeniesione na kolejny sezon.

- Krajowi przetwórcy w dalszym ciągu chętnie kupują ubiegłoroczne ziarno,na razie chcąc tym samym zabezpieczyć potrzeby surowcowe do czasu pojawienia się ziarna z tegorocznych zbiorów, aczkolwiek oferując niższe ceny od tych obowiązujących jeszcze w minionym tygodniu. Sporo przetwórców zdołało bowiem dokupić surowiec w ostatnim czasie po wysokich cenach. Ponadto, na rynku pojawiło się więcej pszenicy z importu, zarówno z Czech i Słowacji jak i z Niemiec – zaznacza IZP.