Będzie trzeci szczyt rolniczy. Rolnicy spotkają się z premierem Tuskiem
Będą kolejne rozmowy protestujących rolników z premierem Donaldem Tuskiem. Już w najbliższą niedzielę 14 kwietnia szef rządu spotka się z ich przedstawicielami z całego kraju (pierwotny termin był 11 kwietnia). Tematem rozmów mają być mechanizmy realizacji rolniczych postulatów i złagodzenie kryzysu w sektorze rolnym.
- Spotkanie z premierem Tuskiem ma się odbyć 14 kwietnia w Kancelarii Premiera. W rozmowach weźmie udział 40-osobowa delegacja rolników ze wszystkich województw. Przedstawimy premierowi swoje propozycje dotyczące potrzebnych rozwiązań systemowych i realizacji postulatów w zakresie Zielonego Ładu, upłynnienia zboża, rekompensat i hodowli - mówi nam Damian Murawiec, koordynator protestów z Oddolnego Ogólnopolskiego Protestu Rolników. Delegacja została wybrana podczas spotkania liderów protestów, które odbyło się 6 kwietnia w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego.
Rolnicy przedstawią premierowi pomysły na złagodzenie kryzysu. "Rekompensaty do każdego hektara"
Rolnicy zaznaczają, że ich postulaty (nie dla Zielonego Ładu, wstrzymanie importu z Ukrainy i rozwój hodowli) są niezmienne. Najbardziej zależy im na wypracowaniu rozwiązań systemowych, które pozwolą na rozwój ich gospodarstw rolnych. Zamierzają przedstawić Tuskowi m.in. swoje pomysły w sprawie odejścia od wymogów Zielonego Ładu. Chodzi głównie o złagodzenie warunkowości i uproszczenia w ubieganiu się o dopłaty bezpośrednie. Rozmowy mają dotyczyć także działań pozwalających na pozbycie się ok. 5 mln ton nadwyżki zboża z polskiego rynku. Poruszona zostanie także kwestia rozwoju hodowli i uruchomienia systemu rekompensat dla wszystkich rolników.
- Uważamy, że w związku z trudną sytuacją w rolnictwie należy uruchomić rekompensaty do każdego hektara dla każdego rolnika oraz rekompensaty do zwierząt (do DJP). Powinny być one finansowane z budżetu UE w związku z tym, że kryzys powstał przez pochopne decyzje Brukseli - wyjaśnia Murawiec.
Kamila Szałaj