Rolnicy blokują urząd wojewódzki w Koszalinie. "Nasze postulaty nie są realizowane"
W Koszalinie trwa protest rolników. Kilkanaście ciągników blokuje wjazd do urzędu wojewódzkiego. W budynku tym znajduje się także IPN, prokuratura okręgowa i sąd rejonowy.
Rolnicy alarmują, że podczas poprzedniego protestu 9 lutego przekazali wojewodzie swoje postulaty, ale nie zostały one zrealizowane.
- Nasze postulaty niestety nie są realizowane, dlatego też musieliśmy się przypomnieć. Jako rolnicy jesteśmy zdeterminowani, żeby zostały zrealizowane – wyjaśnia Michał Szcześniak, organizator protestu i rolnik z powiatu koszalińskiego.
„Dzisiaj woda, jutro gnojowica”. Rolnicy oblali urząd wojewódzki
Determinacja koszalińskich rolników jest rzeczywiście duża. Dlatego sięgają po coraz bardziej radykalne środki. Podjechali pod urząd wozem asenizacyjnym i wylali całą zawartość beczki na budynek. Tym razem była to woda. Ale strajkujący ostrzegają, że przy kolejnym proteście nie zawahają się użyć gnojowicy.
- Dzisiaj woda, jutro gnojowica – mówią rolnicy.
Wielkie wsparcie od maluchów dla rolników
Protestujących spotkała jednak bardzo miła niespodzianka. Otóż otrzymali od dzieci z przedszkola Zaczarowany Pałacyk kartkę z wyrazami poparcia, ma której widnieje napis "Murem za polskim rolnikiem".
Protest planowany jest do godz. 16.00.
Jakie są główne postulaty rolników?
Rolnicy domagają się od rządu przede wszystkim wycofania z unijnego Zielonego Ładu i zatrzymania importu żywności z Ukrainy. Postulaty dotyczą także wsparcia hodowli.
Kamila Szałaj