Podkarpacka Oszukana Wieś blokuje drogowe przejście graniczne z Ukrainą w Medyce od kilku tygodni. Rolnicy rotacyjnie dyżurują na granicy przepuszczając kilka tirów na godzinę. – Postulaty są cały czas te same – mówi Roman Kondrów, organizator protestu.
Czyli: dopłata do ha kukurydzy, wznowienie 2-procentowych kredytów płynnościowych i utrzymanie podatku rolnego na tegorocznym poziomie.
Michał Kołodziejczak na granicy w Medyce rozmawiał z protestującymi
Do protestujących przyjechali wiceministrowie rolnictwa: Michał Kołodziejczak i Stefan Krajewski, działacze Agrounii Jarosław Miściur i Andrzej Waszczuk a także poseł KO Marek Rząsa. – Jesteśmy dobrej myśli - skomentował po rozmowach, które toczyły się w miejscowym Urzędzie Gminy Roman Kondrów. – Idą święta, chcemy je spędzić z rodzinami, a nie kwitnąć tu do wiosny.
Dopłata 1000 zł do ha kukurydzy, wznowienie kredytów płynnościowych
Rolnicy mają uzyskać dopłaty do ha kukurydzy (w wysokości od 500, przez 700 do 1000 zł/ha w zależności od miejsca zamieszkania) i wznowienie 2-procentowych kredytów płynnościowych. – Usłyszeliśmy, że nasze postulaty będą realizowane. Czekamy teraz na szczegóły i rozwiązania techniczne – mówi Kondrów.
Przedstawiciel Oszukanej Wsi dodaje, że pierwszy postulat wymaga zgody Unii Europejskiej. – Komisarz Janusz Wojciechowski zapewnił mnie, że od razu po otrzymaniu z Polski niezbędnego dokumentu podpisze zgodę. Z kolei na kredyty płynnościowe jest przygotowane 2,5 mld. Najbardziej problematyczna jest kwestia podatku, ale liczę, że i tu znajdzie się dobre rozwiązanie.
Ministerstwo Rolnictwa informuje, że ustalenia są już w trakcie realizacji
- Dokument dotyczący zgody na przeznaczenie miliarda złotych na dopłaty do kukurydzy został podpisany i wysłany do Brukseli – mówił w piątek Medyce Michał Kołodziejczak. - Rozporządzenie o kredytach płynnościowych także jest już gotowe, podobnie jak zmiany do ustawy o podatku. Od poniedziałku mają ruszyć prace nad budżetem i to rozwiązanie powinno zostać uwzględnione.
Kołodziejczak podkreślił, że zależy mu na wspólnym z rolnikami rozwiązywaniu problemów. – Chodzi o to, żeby razem przygotować strategię dla polskiego rolnictwa na długie lata – precyzuje Jarosław Miściur. – Strategię, która pozwoli branży na stabilny rozwój. Tak, żeby nie trzeba było gasić pożarów, takich jak ten.
Ale zanim rozpocznie się przygotowywanie perspektywicznego programu, jeszcze jedna rzecz ma się zmienić natychmiast. Chodzi o państwowe służby odpowiedzialne za kontrolę tego, co wjeżdża do Polski przez granicę. – Nie może być mowy o przepuszczaniu czegokolwiek, co nie jest zgodne z prawem i ustaleniami – dodaje Andrzej Waszczuk.
Postulaty rolników protestujących w Medyce przekazane do Warszawy
Rozmowy mają być kontynuowane w Warszawie w przyszłym tygodniu. – W sumie naszych postulatów jest więcej, ale w tej chwili najbardziej zależy nam na rozwiązaniu trzech podstawowych. O kolejnych będziemy rozmawiać później – kończy Roman Kondrów.
Postulaty zostały przekazane Markowi Rząsie. Oto one:
1. Zatrzymanie importu towarów rolnych z Ukrainy. Utrzymanie i rozszerzenie o dodatkowe art. rolno-spożywcze (owoce miękkie, cukier, spirytus, miód, koncentrat jabłkowy, jaja świeże, mięso drobiowe) rozporządzenia Ministra Rozwoju i Technologii z dnia 15 września 2023 r. w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych.
2. Kontrola tranzytu przez Polskę ukraińskiego zboża. (kontrola jakości, jak i kontrola wyjazdu, otrzymujemy sygnały, że zboże przejeżdża przez Polskę do Niemiec, a następnie wraca).
3. Wycofanie obowiązku dotyczącego ugorowania 4% gruntów rolnych.
4. Możliwość budowania bez zezwolenia w swoim gospodarstwie rolnym magazynów składowych (o powierzchni minimum 1000 m2).
5. Zwolnienie z podatku rolnego w uzasadnionej trudnej sytuacji gospodarstwa rolnego i utrzymanie podatku rolnego na poziomie tegorocznym.
6. Wprowadzenie długoterminowych form kredytowania rolnictwa oraz kontynuowanie kredytów płynnościowych.
7. Stworzenie programu restrukturyzacyjnego dla zadłużonych gospodarstw rolnych.
8. Rozwijanie eksportu polskich artykułów rolno-spożywczych do państw trzecich. Radca rolny w każdej ważnej (ze względu na eksport towarów rolnych) polskiej placówce dyplomatycznej. [cel: upłynnienie zapasów zboża na polskim rynku]