Łowicz. Byk na wolności. Ścigali go strażacy
Zdarzenie miało miejsce w minioną sobotę około godziny 7.35. Wtedy straż pożarna otrzymała informacje o uciekinierze, który wybrał wolność. Aby schwytać byka, do akcji wkroczyło aż 16 strażaków, którzy połączyli siły ze służbami weterynaryjnymi, aby skutecznie uporać się z tym niebezpieczeństwem.
Dzięki zgranej współpracy strażaków i lekarza weterynarii, który zaaplikował zwierzęciu odpowiedni środek, udało się ostatecznie obezwładnić byka.
Pogoń za bykiem trwała ponad dwie godziny
Strażackie przepychanki ze zwierzęciem nie były łatwe. Zanim udało się zwierze obezwładnić minęły ponad dwie godziny. Wcześniej strażacy musieli odizolować zwierze, by nikomu nie stała się krzywda. Dopiero wówczas można było przystąpić do działań.
W działaniach udział wzięły jednostki OSP Złaków Kościelny i OSP Złaków Borowy, a także strażacy z JRG w Łowiczu (woj. łódzkie). W akcję zaangażowany był też sam właściciel zwierzęcia. Rolnik, korzystając z własnych środków, przetransportował byka do swojej zagrody.
Michał Czubak
fot. Pixabay