Organizacja powstała w 2019 roku w Lisznie w gminie Rejowiec Fabryczny. Koło zrzesza kilka pokoleń i wsi. Siedzibą jest świetlica w Lisznie, użytkowana głównie zimą. Kiedy tylko dopisuje pogoda, koło organizuje imprezy plenerowe.
W Lisznie działa kilka organizacji społecznych, w tym Stowarzyszenie Aktywnych Gospodyń
Od czterech lat funkcję przewodniczącej Jazgotu piastuje Wioletta Kapeluszna – rolniczka uprawiająca 80 ha ziemi, hodowczyni koni, mama czworga dzieci.
Większość członkiń koła to młode mamy, które doskonale wiedzą, jak umilić czas najmłodszym. Z myślą o nich organizują warsztaty – w okresie okołoświątecznym zapraszają na cykl spotkań kulinarnych. Dla każdej z grup wiekowych zaplanowane są nieco inne aktywności. We wsi mają już Stowarzyszenie Aktywnych Gospodyń, zespół śpiewaczy „Radość”, a nawet klub seniora.
Pierwszą ważną ich uroczystością były dożynki powiatowe. Gospodynie zaprezentowały wówczas stoisko, które zgromadziło najwięcej gości, a ich smakołyki rozeszły się w błyskawicznym tempie. Uwierzyły w swoje możliwości i nabrały apetytu na kolejne działania. Zorganizowały spotkanie opłatkowe. Zaprosiły na nie seniorki z zespołu „Radość” oraz dzieci, które przygotowały występ. W międzyczasie z LGD „Promenada” pozyskały pieniądze na doposażenie kuchni.
– Wszystko to w ciągu pierwszych kilku miesięcy. Ludzie zaczęli nas rozpoznawać, pytać o kolejne inicjatywy. I wtedy, jak na złość, zaczęła się pandemia – wzdychają gospodynie.
Panie kontaktowały się głównie za pośrednictwem mediów społecznościowych. Na zmianę doposażały kuchnię, we własnych domach szlifowały umiejętności kulinarne, przygotowywały świąteczne ozdoby, których zdjęcia potem wrzucały na Facebook. Uczestniczyły nawet w wirtualnej procesji wielkanocnej, zaś każda gospodyni fotografię swojej palmy opatrywała hasztagiem i zamieszczała w sieci.
– Dopiero po lockdownie ruszyłyśmy pełną parą. Po raz pierwszy zgłosiłyśmy się do konkursu kulinarnego, a był nim plebiscyt Kobieta Gospodarna Wyjątkowa w 2020 roku. Rywalizowałyśmy w kategorii „Najlepsza szarlotka z wykorzystaniem lubelskich jabłek”. I otrzymałyśmy pierwszą nagrodę! – wspomina przewodnicząca.
W tym samym plebiscycie dwa lata później ponownie zdobyły pierwsze miejsce – w kategorii malowania na drewnie. Kolejnym osiągnięciem Jazgotu jest główna wygrana w plebiscycie Mistrzowie Agro w kategorii „Koło Gospodyń Wiejskich Roku 2021 w powiecie chełmskim”.
Festyn Rodzinny pod patronatem marszałka województwa lubuskiego
Największą ich imprezą był ubiegłoroczny sierpniowy Festyn Rodzinny. Wydarzenie zostało objęte honorowym patronatem marszałka województwa lubelskiego Jarosława Stawiarskiego. Podczas festynu można było posłuchać zespołów ludowych oraz koncertu skrzypcowego, wziąć udział w pokazie broni, przejść się na spacer z alpakami czy zrobić profesjonalny makijaż. Na najmłodszych czekały konkursy i dmuchańce. Gospodynie serwowały poczęstunek.
Ich kuchnia to wyważone połączenie nowoczesności z tradycją. Gospodynie specjalizują się zarówno w tradycyjnych lubelskich cebularzach, jak i w nowoczesnych słodkościach. Specjalistką od pieczenia i dekorowania ciast jest Justyna Izak.
– To kobieta wielu talentów i z wielkim sercem – zachwycają się koleżanki z koła. – Z mężem tworzą rodzinę zastępczą dla kilkorga dzieci, wychowują też własne, w tym niepełnosprawnego syna – podkreślają.
Utalentowanych jest więcej. Emilia wykonuje piękne chusty i serwety, zaś Wioletta hobbistycznie zajmuje się przetwórstwem mleka – wyrabia żółte sery oraz twarogi.
– W tym roku weźmiemy udział w kolejnej edycji konkursu kulinarnego. Pierogi z serem, ziemniakami i miętą wykonamy wyłącznie z naturalnych produktów, które przygotuje Ania. Mąka będzie pochodzić z naszych zbóż. Liczymy, że naturalnością zdobędziemy podniebienia jury – opowiadają gospodynie.
Planują Dzień Dziecka oraz piknik z koniem. Na ich terenach mieszka wielu hodowców koni. Atrakcją ubiegłorocznego wydarzenia były m.in. pokazy powożenia bryczką, skoki przez przeszkody i spektakularny wyścig w zaprzęgach.
– Mamy dużo pomysłów na rozwijanie działalności, ale ogranicza nas opieka nad małymi dziećmi. Musimy zrezygnować z wyjazdów integracyjnych. Jednak wierzymy, że na wszystko przyjdzie czas – mówią.
W planach gospodyń są spotkania plenerowe
Członkinie Jazgotu angażują się w pomoc charytatywną. Od początku wojny w Ukrainie prowadzą zbiórki na rzecz uchodźców. Pozyskiwały dary dla szpitala położniczego w Lublinie, kompletowały szkolne wyprawki dla ukraińskich dzieci. Współpracowały z bankiem żywności, uczestnicząc w wydawaniu paczek z żywnością dla najuboższych mieszkańców gminy.
W ostatnich dniach maja wezmą udział w akcji „Jesteśmy z wami, niebieskimi motylami”. Jej celem jest zwiększenie świadomości na temat autyzmu i przekazanie iskierki przyjaźni osobom dotkniętych autyzmem oraz ich rodzinom.
– W najbliższym czasie nastawiamy się na spotkania plenerowe i warsztaty dla dzieci. Na wydarzenia zapraszamy nie tylko mieszkańców Liszna – podkreśla Wioletta Kapeluszna. – Zazwyczaj działamy spontanicznie i w biegu. Tym razem pewnie będzie podobnie. Co prawda, ostatnie dwie z trzech imprez organizowałyśmy w strugach deszczu, ale za trzecim razem pogoda dopisała.
Małgorzata Janus
Fot. archiwum
Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 22/2023 na str. 50. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.