Polskie zboże w Europie musi konkurować nie tylko z ukraińskim, ale także z rosyjskim ziarnem
Pomimo tego, że Rosja będzie miała w tym roku niższe zbiory niż przed rokiem, a zbiory pszenicy zapowiadają się o ponad 11 mln t niższe, ziarno z tego kraju z sukcesem trafia również na europejskie rynki. Tym samym nasi eksporterzy mają konkurencje zarówno ukraińską, jak i rosyjską.
Ponadto nawet jeśli mają ofert na zakup zbóż konsumpcyjnych i to nie tylko pszenicy, ich podaż na krajowym rynku jest znikoma. Jak mówią skupujący, kolejne transze dopłat wypłacanych rolnikom, nie zachęcają do zainteresowania sprzedażą ziarna.
Cena kukurydzy mokrej nieco wzrosła, ale jest problem z jakością zbóż
Najchętniej rolnicy pozbywają się mokrej kukurydzy, której cena nawet minimalnie wrosła. W przypadku kukurydzy na ziarno, żniwa są po części stopowane dostępnością suszarni, która jest ograniczona. Obfite deszcze pogorszyły parametry ziarna.
Ogólnie zboże, które przyjeżdża do skupów bardzo często nie spełnia parametrów jakościowych, stąd, jeśli jest możliwe, jest przekwalifikowywane. Największym problemem jaki zgłaszają skupujący jest nie tylko zbyt niskie białko, ale także zanieczyszczenie insektami. Potwierdza się wiec zapowiadany zaraz po żniwach scenariusz, że dobre jakościowe zboże konsumpcyjne, a zwłaszcza pszenica powinny być w cenie.
Młyny i wytwórnie pasz kupują ziarno na bieżąco, nie robią zapasów. Skupujący realizują wcześniej zawarte kontrakty z dużymi podmiotami handlowymi. Nie oczekują, by do końca sytuacja się zmieniła, co może oznaczać, że w nowy rok wejdziemy ponownie z wyższymi, niż w normalnych latach, zapasami ziarna.
Ponadto, krajowym cenom zbóż nie pomaga umacniający się złoty.
Czy ceny tuczników wzrosną przed Bożym Narodzeniem?
Na rynku żywca wieprzowego stagnacja. Rynek oczekuje wzrostu popytu ze względu na zbliżające się powoli święta, co mogłoby dać sygnał do wzrost cen.
Jak na razie jednak z rynku niemieckiego płyną sygnały o równowadze podaży i popytu, co sprawia, że do 15 listopada cena żywca wyniesie ponownie 2,1 euro/kg w klasie E. Nieco inaczej jest jednak w Hiszpanii, który przejął pałeczkę największego producenta i eksportera żywca wieprzowego w UE. Tam cena nadal spada a rzeźnie domaga się jeszcze większych spadków, bo według nich, cena i tak jest jeszcze za wysoka. Tamtejszy rynek jest jednak w dużym stopniu uzależniony od eksportu do krajów trzecich, w tym głównie Chin. Państwo Środka z kolei kupuje tanią wieprzowinę m.in. z Brazylii, nie ma się więc co dziwić, dlaczego hiszpański żywiec tanieje. A skoro dla Niemców, hiszpański rynek nie jest obojętny, nie decydują się na podwyżki. Hiszpanie trzymają także w ryzach Duńczyków.
Ceny nawozów w górę
Na krajowym rynku nawozów drożeją saletry i RSM. Nowe dostawy tych nawozów mają wyższe ceny. Jak mówią dystrybutorzy, to właśnie nawozami azotowymi interesują się teraz rolnicy.
Drożeje także paliwo
Jak donoszą analitycy z epetrol.pl, w najbliższym czasie koszty tankowania będą jeszcze na polskich stacjach rosły, co wiązać się może z „odpracowywaniem” okresu niskich cen. Z tej tendencji wyłamie się jednak autogaz, którego ceny są stabilne. Sytuacja na rynku międzynarodowym wpływa jednak hamująco na ceny ropy i paliw. Stad benzyny Pb95 ma w kolejnym tygodniu kosztować między 6,50 a 6,63 zł/l, ON – między 6,69 a 6,84 zł/l, natomiast autogaz – 3,06–3,12 zł/l.
Magdalena Szymańska
