Jakie są ceny bydła w Polsce na początku sierpnia 2023?

Ceny bydła w Polsce stabilizują się. Tylko niektóre zakłady obniżyły stawki o 10 gr/kg. Po ile aktualnie skupowane są byki, krowy i jałówki? Sprawdź w naszej cotygodniowej SONDZIE!

Ceny bydła stabilne. Taniej tylko na Podkarpaciu

Początek sierpnia przyniósł stabilizację cen bydła. Zawirowania w cennikach obserwowane w czerwcu i lipcu wyhamowały. Z jednej strony rolnicy są zajęci przedłużającymi się żniwami, więc nie sprzedają zwierząt. Z drugiej strony popyt konsumentów na wołowinę jest ograniczony. Częściej wybierają tańszy drób lub wieprzowinę.

Z naszej sondy wynika, że tylko pojedyncze zakłady i ubojnie zmieniają stawki, np. w Sędzimirowicach jałówki zdrożały o 50 gr (ale tydzień temu o tyle samo staniały, więc teraz po prostu wróciły do poprzedniej ceny). Z kolei na Podkarpaciu o 10 groszy staniały wszystkie grypy bydła.

Aktualne CENY SKUPU BYDŁA znajdziesz pod artykułem.

Średnio w Polsce za byka w klasie R otrzymamy w tym tygodniu ok. 18,70 zł/kg. Za wagę żywą byków zakłady płacą natomiast ok. 11,00 zł/kg, a za krowy - 8 zł/kg. Natomiast w rozliczeniu poubojowym w kl. R ceny jałówek dochodzą do 19,10 zł/kg.

Z kolei z danych MRiRW wynika, że w dniach 24 lipca - 30 lipca 2023 r. za bydło rzeźne dostawcy uzyskiwali średnio 9,70 zł/kg, o 0,3 proc. miej niż w poprzednim tygodniu. Cena tego żywca była odpowiednio o 4 proc. i 11,3 proc. niższa niż miesiąc i rok wcześniej. Za byki 12-24 miesiące w okresie 24 lipca - 30 lipca 2023 r. płacono średnio 10,60 zł/kg, za krowy 8,02 zł/kg, a za jałówki 10,33 zł/kg.

ING: duży wzrost eksportu pozytywnym sygnałem dla polskich producentów bydła

Analitycy banku ING w najnowszym raporcie też zaznaczają, że pod koniec lipca spadki cen wyhamowały. Pojawiły się nawet lekkie podwyżki.

- Utrzymujące się od połowy czerwca obniżki na rynku bydła zostały zatrzymane. Pod koniec lipca ceny po kilku tygodniach spadków ceny odnotowały wzrost. Bieżące wartości w cennikach są poniżej poziomów zeszłorocznych, ale w dalszym ciągu kształtują się na wysokim poziomie, powyżej wieloletnich średnich. Pozytywnym dla polskich producentów sygnałem jest wyższy eksport, zarówno w przypadku żywego bydła, jak i mięsa wołowego - oceniają analitycy banku ING.

W pierwszych czterech miesiącach 2023 r. zwiększył się o 63 proc. wolumen eksportu żywego bydła z Polski. Jego wartość wyniosła 4,5 tys. t. Najwięcej zwierząt trafiło do Włoch. Wzrosły też o ponad 5 proc. wysyłki mięsa wołowego w tonach.

W tym samym czasie import żywego bydła do Polski spadł o 31 proc. w porównaniu do 2022 r.

Produkcja wołowiny na świecie wyższa, w UE niższa

Z najnowszych prognoz wynika, że produkcja wołowiny na świecie wzrośnie do 59,6 mln t, czyli o blisko 1 proc. w stosunku do kwietniowych danych.

- Susza spowodowała likwidację stad w Argentynie i zwiększenie produkcji o 6 proc. Natomiast produkcja w UE jest obniżona o 1 proc. z uwagi na niższy wolumen ubojów i mniejszą masę zwierząt - wyjaśniają analitycy ING.

Ceny bydła w Niemczech rosną

Z kolei w Niemczech ceny bydła rosną we wszystkich grupach.

- Podaż bydła rzeźnego jest niewielka, choć wystarcza na zaspokojenie zapotrzebowania ubojni. Ale ceny rosną - tłumaczy Stowarzyszenie Producentów Żywca i Mięsa (VEZG).

Obecnie niemieccy farmerzy dostają za klasę R byków 4,50 euro/kg. Natomiast ceny jałówek wynoszą 4,47 euro/kg, a krów 3,85-4,05 euro/kg.