W Polsce ceny nawozów spadły na początku lutego o 20-30 proc. Od tamtego momentu Grupa Azoty oraz większość dystrybutorów raczej nie zmienia cenników. A jeśli już to je podnosi. W lutym, w ciągu kilku dniu, w ofercie Agrochem Puławy RSM i mocznik zdrożały o 60-100 zł.
W najnowszym cenniku Agrochemu tona saletry amonowej kosztuje 2920 zł/t, mocznik z inhibitorem ureazy – 2900 zł/t, a RSM 32 proc. wyceniane jest na 2550 zł/t. Natomiast saletrzak można kupić za 2530 zł/t.
Rolnicy liczyli, że w związku z taniejącym gazem ceny nawozów przed sezonem aplikacyjnym jeszcze spadną, ale niestety Grupa Azoty nie zdecydowała się na obniżki.
W Niemczech ceny nawozów spadają lawinowo. Ponad 900 zł od początku roku
Zupełnie inna sytuacja jest w Niemczech. Tam ceny nawozów spadają lawinowo. Obecnie za najpopularniejsze w Niemczech nawozy azotowe do zbóż, rzepaku i kukurydzy KAS (saletra wapniowo-amonowa, odpowiednik naszego saletrzaka) płaci się 400 euro (1870 zł/t). Na początku lutego było to jeszcze 560 euro/t (2619 zł/t). Oznacza to, że ceny KAS wróciły do poziomu z jesieni 2021 r.
Natomiast mocznik na niemieckim rynku kosztuje obecnie 510 euro/t (2386 zł/t). To prawie 100 euro mniej (470 zł) niż na początku miesiąca i ponad 200 euro (935 zł) mniej niż na przełomie roku. Jednocześnie jest to najniższa cena mocznika od września 2021 r. – czyli od 1,5 roku.
Widać więc wyraźnie, że ceny nawozów w Niemczech są dużo niższe niż w Polsce. U naszych zachodnich sąsiadów saletrzak jest tańszy o 660 zł, a mocznik o 514 zł.
Analitycy nawozowi przewidują duże spadki cen nawozów
Analitycy nawozowi, cytowani przez agrarheute.com, oczekują znacznych spadków cen nawozów ze względu na duże zapasy i taniejący gaz.
- Zdaniem handlowców gwałtowne spadki cen mocznika obserwowane na przykład w Egipcie w ciągu ostatnich kilku tygodni nie wystarczyły, by zwiększyć zakupy międzynarodowe – czytamy w agrarheute.com.
Eksperci zaznaczają, że gwałtowny spadek cen hurtowych zwiastuje obniżki cen detalicznych. Według analityka Bloomberga, Alexisa Maxwella, ceny mogą spaść jeszcze bardziej, jeśli wysokie europejskie dostawy gazu ziemnego skłonią producentów do wznowienia działalności po zamknięciu w zeszłym roku.
Również w USA ceny nawozów nadal spadają pomimo wiosennych zamówień.
Z drugiej jednak strony musimy pamiętać, że jeśli gospodarka Chin i Europy ożywi się bardziej, może to doprowadzić do wyższych cen energii, które przyhamują spadek cen nawozów.
oprac. Kamila Szałaj, na podst. agrarheute.com, lksh.de