Rynek zbóż – nerwy puszczają, a ceny zbóż spadają
Wydaje się, że rolnikom i firmom, które skupiły zboże w żniwa albo zaraz po i mają pełne magazyny drogiego ziarna, zaczęły puszczać nerwy. Tak, jak przed tygodniem skupujący odbierali więcej telefonów niż dopinali transakcji, tak w tym tygodniu jest już inaczej. Rolnicy zabierają także coraz chętniej z magazynów towar, który oddali w usługę przechowywania. To w połączeniu z niezbyt wysoka ceną ziarna na giełdach oraz wysoką podażą ziarna z Ukrainy, potęguje spadki cen na rynku.
Najgorzej jest na wschodzie Polski, gdzie rolnicy nawet jakby chcieli sprzedać zboże, to nie mają komu, bo większość skupujących wybrała już dostawców z Ukrainy i nie ma miejsca na krajowe ziarno.
Problemy z transportem Ukraińskiego zboża i wysoki eksport pszenicy z Rosji
Korytarz zbożowy przez Morze Czarne, pomimo tego, że działa nadal, nie funkcjonuje sprawnie. Rosjanie spowalniają sztucznie odprawy statków, co znajduje odzwierciedlenie w wolumenie eksportu. Z tego powodu w listopadzie porty wyeksportowały o 47% mniej ukraińskich produktów rolnych niż w październiku. Tendencja spadkowa utrzymuje się również w styczniu. Sytuacja ta nie wpływa pozytywnie na ceny produktów rolnych na Ukrainie i potęguje presje na transport droga lądowa.
Ponadto na światowe ceny pszenicy ma wpływ też zapowiadający się wysoki eksport rosyjskiej pszenicy, który wynika z rekordowych zbiorów. Choć szacunki co do zbiorów są rozbieżne, jedne wskazują na 90 mln ton, inne na 100 mln t, jeśli chodzi o eksport są zbieżne i wskazują, ze potencjał eksportowy Rosji w przypadku p[pszenicy wynosi w tym sezonie około 43 mln t.
Ceny świń i ceny bydła stabilne, za to w górę idą ceny warchlaków
Ceny żywca zarówno wieprzowego, jak i wołowego, kolejny tydzień nie chcą być wyższe. Jedyną pozytywną informacją może być ta, że 20 stycznia większość zakładów zdecydowała się utrzymać cenę na poziomie z poprzedniego tygodnia, choć w międzyczasie, było sporo zawirowań cenowych.
Na niemieckiej dużej giełdzie VEZG cena na żywiec wieprzowy w klasie E kolejny tydzień tj. do 25 stycznia jest na poziomie 2 euro/kg. Z kolei w Danii do 26 stycznia za tuczniki w przedziale wagowym WBC 72,00– 96,90 kg obowiązywać będzie stawka na poziomie 11,30 DKK/kg, tj. o 0,40 DKK/kg niższa niż przed tygodniem.
W odwrotnym trendzie, co tuczniki, zachowują się ceny duńskich warchlaków, które zdrożały o 20 DKK na sztuce. Te o statusie negatywnym wyceniono 19 stycznia na 525,00 DKK/szt., a o pozytywnym na 500,00 DKK/szt. Oznacza to, że w stosunku do ubiegłego tygodnia ceny wzrosły o 20,00 DKK/szt.
W Polsce ceny warchlaków z importu zdrożały o 20 zł/szt. Natomiast większość dostawców krajowych utrzymała cenę na poziomie ubiegłotygodniowym.
Ceny nawozy w dół, paliwa lekko w górę
Spory ruch cenowy zauważalny jest w punktach sprzedających nawozy. Ogólnie cenniki są korygowane w dół. Nie ma tutaj żadnej zależności, jedni tną ceny nawozów azotowych, inni wieloskładników. U niektórych cięcia są znaczne, u innych kosmetyczne. Są też tacy, którzy utrzymali ubiegłotygodniowe cenniki, patrząc na rozwój sytuacji, Warto dodać, iż ze względu na taniejący gaz, ceny nawozów w innych krajach tanieją.
Na rynku paliw, według analityków z epetrol.pl, w nadchodzącym tygodniu zagoszczą lekkie podwyżki. Benzyna 95-oktanowa ma kosztować między 6,62 a 6,64 zł/l, ON – 7,61-7,73 zł/l a autogaz – 3,10-3,19 zł/l.
Magdalena Szymańska
fot. Paweł Mikos