PIE: wzrosną rachunki za gaz i elektryczność
Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego oceniają, że w lipcu 2024 roku rachunki za gaz i elektryczność wzrosną o 15 proc. Mało tego, na początku 2025 r. przewidują oni kolejne podwyżki o ok. 15 proc.
- Spodziewamy się kolejnych podwyżek o ok. 15 proc. Prawdopodobnie będą one wystarczające, aby doprowadzić ceny dla gospodarstw domowych do stawek rynkowych – tłumaczą analitycy w raporcie "Przegląd Gospodarczy PIE; wiosna 2024".
PIE podkreśla, że według portal WysokieNapięcie.pl, na początku przyszłego roku dojdzie do znacznej redukcji taryf za energię elektryczną.
- Będzie to efekt spadku kontraktów terminowych na Towarowej Giełdzie Energii, który już dokonał się w 2024 r. Analitycy portalu wskazują, że jeżeli przyjąć tylko ceny z ubiegłego roku, to koszt 1 kWh powinien wynosić ok. 50 gr, czyli o 25 proc. więcej niż próg zamrożenia (41 gr). Należy pamiętać jednak, że taki wynik jest optymistyczny – realnie część kontraktów zawarta została po wyższych cenach - dodali eksperci PIE.
Zdaniem analityków wysokie podwyżki zakończą się w 2025 roku, a w 2026 roku rachunki za prąd wzrosną maksymalnie o 5 proc.
Hodowcy zwierząt zużywają znaczne ilości prądu
Podwyżki szczególnie mocno uderzą w hodowców zwierząt, bo oni zużywają znaczne ilości energii elektrycznej.
- Z danych GUS wynika, że średnie roczne zużycie energii elektrycznej w gospodarstwach domowych prowadzących działalność rolniczą to 3720 kWh. Jednak profil prowadzonego gospodarstwa znacznie wpływa na zapotrzebowanie na prąd. Gospodarstwa rolne z produkcją zwierzęcą zużywają znaczne ilości prądu – zaznaczył w jednym ze stanowisk prezes Lubelskiej Izby Rolniczej Gustaw Jędrejek.
Podwyżki cen prądu najbardziej dotkną gospodarstwa mleczne
Największe zużycie energii elektrycznej mają gospodarstwa zajmujące się intensywną produkcją mleka. W godzinach porannych i wieczornych, czyli w czasie doju krów, zużycie prądu w ciągu godziny może dochodzić nawet do 9 kWh. Łatwo więc policzyć, że takie gospodarstwo zużyje kilka tysięcy kWh miesięcznie.
- W gospodarstwach mlecznych 3000 kWh nie starcza czasem nawet na miesiąc - oceniał Wiktor Szmulewicz, prezes Krajowej Rady Izb Rolniczych w wywiadzie dla TPR.
Bardzo duże zapotrzebowanie na energię występuje też w gospodarstwach zajmujących się chowem trzody chlewnej, hodowlą kur na jajka, hodowlą krów, a także przechowujących jabłka, marchewkę, kapustę i inne warzywa i owoce. Przechowywanie około 100 t jabłek w komorze to zużycie prądu na poziomie 20 kWH w ciągu jednej godziny, czyli 172 tys. kWh rocznie.
Wysokie ceny prądu i gazu: będzie rządowe wsparcie?
W związku z tymi prognozami rząd przygotowuje program wsparcia. Jednym z elementów pomocy będzie bon energetyczny i cena maksymalna. Obecnie ceny energii są zamrożone w ramach tarcz antyinflacyjnych. Wsparcie to wygasa 1 lipca 2024 roku.
Kamila Szałaj