Ceny nabiału wciąż spadają
Analitycy banku Crédit Agricole po przeprowadzeniu badań rynkowych ocenili, że punkt zwrotny w cyklu na rynku mleka nastąpi dopiero w III kwartale 2024 r. Choć eksperci przyznają, że widoczne jest zahamowanie dynamiki spadku cen nabiału na rynkach światowych, to jest ono wciąż odczuwalne. Spadkami cen objęte są wszystkie najbardziej znaczące produkty mleczne. Z danych opublikowanych przez analityków wynika, że w perspektywie roku największemu obniżeniu uległy ceny:
- serwatki,
- masła,
- odtłuszczonego i pełnego mleka w proszku.
Taki wynik jest potwierdzeniem przypuszczeń badaczy co do tego, że rynek mleka jest obecnie w spadkowej fazie cyklu.
Wysoka cena tłuszczu i białka
Eksperci Crédit Agricole zaobserwowali również wysoki poziom dysproporcji pomiędzy cenami tłuszczu mlecznego i białka, która jest ustalana na podstawie różnicy pomiędzy cenami masła i odtłuszczonego mleka w proszku. Jak twierdzą analitycy, stan światowego rynku mleka jest odbiciem tego, co dzieje się na polskim rynku mleczarskim. Z danych zgromadzonych przez badaczy i przeprowadzonych analiz wynika bowiem, że od początku roku 2023 cena skupu mleka, po uwzględnieniu czynników sezonowych, spadła o ponad 25%.
Dlaczego ceny mleka są tak niskie?
Zdaniem analityków banku, główną przyczyną spadku cen mleka na rynku jest wzrost jego produkcji wśród największych światowych eksporterów produktów mlecznych. Z publikacji ekspertów Crédit Agricole wynika, że wzrost produkcji surowca nastąpił w wyniku wzrastającej we wcześniejszych kwartałach opłacalności produkcji, która zachęciła rolników do rozmnażania stada i produkowania większej ilości mleka.
Na jakim poziomie znajduje się produkcja mleka?
Produkcja mleka w Polsce w II kw. obniżyła się obecnie o 0,3% w porównaniu do analitycznego okresu roku 2022, podczas gdy w I kw. wynosiła 0,6%, co zdaniem ekspertów należy zaliczyć do dobrych wyników.
Produkcja mleka poza granicami Polski
Analitycy Crédit Agricole twierdzą również, że do zwiększenia produkcji mleka w USA, Nowej Zelandii i Argentynie przyczyni się najprawdopodobniej El Niño, czyli zjawisko pogodowe i oceaniczne, polegające na utrzymywaniu się ponadprzeciętnie wysokiej temperatury na powierzchni wody w strefie równikowej Pacyfiku. Konsekwencją występowania tego zjawiska może być zwiększenie dynamiki dostaw mleka od największych światowych eksporterów produktów mlecznych, które prawdopodobnie nastąpi w II połowie 2023 r.
Podaż na mleko wzrosła, a popyt zmalał
Zwiększenie produkcji mleka pokryło się ze zmniejszeniem światowego zapotrzebowania na nabiał, którego powodem było znaczące zwiększenie cen, które zostało zaobserwowane w minionych kwartałach. Zjawisko to ma związek z obniżeniem możliwości finansowych klientów z powodu inflacji.
Mniejsze zainteresowanie mlekiem z Polski w Chinach
Drugim z negatywnych powodów, dla którego ceny mleka spadają, jest obniżenie popytu na nabiał w Chinach. O powyższej sytuacji świadczy fakt, że w okresach od I do V 2023 r. wolumen chińskiego importu produktów mlecznych obniżył się o 12,00%.
Przez najbliższy rok producenci mleka będą liczyli każdy grosz
Analitycy banku Crédit Agricole stwierdzili, że faza spadkowa cyklu potrwa do III kw. 2024 r. Eksperci, biorąc w swym scenariuszu pod uwagę czynniki ryzyka, wybrali następujące:
- wszystkie warunki agrometeorologiczne wśród największych światowych eksporterów produktów mlecznych,
- perspektywy odbudowy popytu na produkty mleczne w Chinach,
- prognozowane ożywienie gospodarcze w Polsce.
Co przewidują analitycy Crédit Agricole?
Jak poinformowali eksperci Crédit Agricole, prognozują oni, że:
- cena skupu mleka w kolejnych kwartałach będzie kształtować się w trendzie spadkowym, w związku z obniżającymi się cenami produktów mlecznych,
- ograniczenie skali spadku cen przez wysoką konkurencję o surowiec pomiędzy mleczarniami.
Ile wyniesie średnia cena skupu mleka w Polsce na koniec roku 2023?
Pomimo ogólnie negatywnie kształtującej się sytuacji na rynku mleka, zdaniem analityków Crédit Agricole, średnia cena skupu surowca w Polsce na koniec roku 2023 może wynieść nawet 1,95 zł/l, natomiast po upływie roku, w IV kwartale 2024 r. osiągnie ona pułap 1,90 zł/l.
Oprac. Justyna Czupryniak
Źródło: Crédit Agricole