FrieslandCampina chce przejąć australijskie zakłady Fonterry?
Jak donosi gazeta "The Austalian", holenderski gigant mleczarski FrieslandCampina wraz z firmą inwestycyjną Pacific Equity Partners (PEP) złożyli ofertę zakupu australijskiego oddziału nowozelandzkiej Fonterry. Oferta miała paść już pod koniec 2023 roku. W kolejce po australijskie zakłady stanął także inny europejski mleczny gigant, czyli Lactalis. Spekulacje prasy nie zostały jednak potwierdzone przez firmę.
– Jako FrieslandCampina nigdy nie reagujemy na spekulacje i plotki – powiedziała rzeczniczka prasowa spółdzielni Eline Leenaarts.
Biorąc pod uwagę zmiany, jakie dokonała się w ostatnich latach spółdzielnia FrieslandCampina, możliwość ewentualnego przejęcia całości lub części australijskich zakładów Fonterry nie wydaje się bardzo prawdopodobne. Spółdzielnia od kilku lat reorganizuje swoje struktury skupiając się raczej na redukcji niż ekspansji na nowe rynki.
Fonterra wycofuje się z australijskiego rynku
Wiadomość o tym, że Fonterra wystawiła na sprzedaż swoje zakłady produkcyjne w Australii obiegła media w maju bieżącego roku. Informacja nie była jednak zaskoczeniem dla branży mleczarskiej, ponieważ Fonterra planowała zbycie australijskich aktywów od około dwóch lat.
Nie zmienia to faktu, że wyjście Fonterry z australijskiego rynku, może mocno zmienić aktualną sytuację tamtejszego sektora mleczarskiego. Obecnie australijska branża mleczarska zdominowana jest przez czterech dużych graczy: Begę, Saputo, Fonterrę i Lactalis. Razem skupiają ponad 80 procent krajowego przetwórstwa mleka.
Powodem wycofania się Fonterry z Australii była niska rentowność posiadanych tam oddziałów, w porównaniu do przychodów, które generowały zakłady przetwórcze w Nowej Zelandii.