Pogłowie krów spada, ale produkcja mleka wzrośnie
Komisja Europejska w najnowszym, majowym raporcie przewiduje, że w 2024 roku podaż mleka w UE nieznacznie wzrośnie, pomimo stale zmniejszającego się pogłowia krów, które spadło o 0,5 proc. Jednocześnie stabilizacja cen środków produkcji ma poprawić marże producentów mleka (czyli różnicę między przychodami z mleka plus dotacje minus koszty). Spadek inflacji ma z kolei zwiększyć konsumpcję przetworów mlecznych w UE.
KE: ceny mleka są stabilne
KE przypomina, że na początku 2024 r. ceny mleka surowego w UE wzrosły i ustabilizowały się na poziomie powyżej 46 centa/kg. To wciąż znacząco powyżej historycznych stawek – o 15 proc. więcej w porównaniu do średniej z 5 lat. Ale, jak zaznaczają unijni analitycy, ceny energii i nawozów wciąż są dużo wyższe niż średnia z ostatniej dekady.
Rośnie eksport produktów mlecznych z UE
W raporcie KE czytamy też, że światowy popyt na produkty mleczne wciąż jest stosunkowo niewielki, ale eksport z UE ożywił się i wzrósł, zwłaszcza w przypadku odtłuszczonego i pełnego mleka w proszku, a także serwatki, sera i masła.
KE ocenia, że w 2024 r. wzrośnie eksport unijnego sera i serwatki (odpowiednio +2,5 proc. i +2,5 proc.). Natomiast wzrost eksportu mleka w proszku z UE jest mało prawdopodobny ze względu na ograniczony potencjał dalszego wzrostu w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie, przy jednoczesnym wzroście światowej konkurencji.
oprac. Kamila Szałaj