Nadchodzi wyczekiwane ożywienie na rynku mleka?
Wzrost ten, podobnie jak wcześniej spadek, będzie następował jednak wolniej i będzie zależny od wielu czynników, w tym przede wszystkim od sytuacji ekonomicznej danej mleczarni. Warto podkreślić, że podrożały na razie produkty kierowane na eksport (masło, mleko w proszku i sery).
Na rynku krajowym w Polsce dominują sieci, które na razie jedynie przyglądają się rynkowi światowemu, a podwyżki przekładają w czasie, tłumacząc to barierą popytową.