Wzrost cen usług nawet o 80%
Ceny usług rolniczych różnią się od siebie, ponieważ są zależne od wielu czynników. Bardzo często zdarza się, że usługodawca ustala ostateczną stawkę dla każdego gospodarstwa osobno, biorąc pod uwagę areał, ukształtowanie terenu, wielkość maszyny, stopień trudności uprawy czy zbioru oraz aktualne cen paliwa oraz ceny danej usługi w regionie.
Ofert na rynku, póki co, nie brakuje. Wielu młodych rolników chętnie dorabia w ten sposób. Jednak są regiony w Polsce, gdzie zainteresowanie usługami rolniczymi jest niskie ze względu na szokujące ceny. Mogą one być nawet dwa razy wyższe niż w innych obszarach kraju! Co więcej, ceny wzrosły także w stosunku do ubiegłego roku. Nie ma się co dziwić: w tym okresie mocno podrożało nie tylko paliwo, ale w górę poszły także ceny utrzymania maszyn. Z tego powodu niektórzy usługodawcy życzą sobie w tym roku nawet 80% więcej, niż w ubiegłym!
Ile zapłacimy za usługi rolnicze wiosną 2022?
W okresie majowym szczególnie interesujące dla rolników są koszty koszenia, prasowania i owijania siana. Z danych ODR wynika, że za koszenie najmniej zapłacą mieszkańcy woj. zachodniopomorskiego: 140-200 zł/ha. Średnio ta usługa kosztować będzie około 160 zł/ha plus transport zielonki do gospodarstwa 10-12 zł/km.
Ceny poszczególnych usług rolniczych na początku maja 2022 przedstawiały się następująco:
- usługi rolnicze Gózd (lubelskie) – wynajem wału łąkowego 50 zł/ha; zbiór zielonki przyczepą samozbierającą o pojemności 66 m3 – 450 zł/przyczepę, koszenie łąk 250 zł/ha, prasowanie sianokiszonki 35 zł/balot, prasowanie siana 35/balot, prasowanie sianokiszonki, owijanie własną folią i odwozem do gospodarstwa 80 zł/balot;
- usługi rolnicze Łódź (łódzkie) – głęboszowanie agregatem Landstal gsc 300 z wałem doprawiającym kolczastym lub bez w przypadku pracy na łące 370 zł/ha (netto);
- usługi rolnicze Zbuczyn (mazowieckie) – siew traw 350 zł/ha;
- usługi rolnicze Nowy Zglechów (mazowieckie) – siew traw 350 zł/ha, podsiew traw 250 zł/ha. Zbiór traw przyczepą 35 m 350 zł/przyczepę, formowanie i ugniatanie pryzmy 150 zł/przyczepa;
- usługi rolnicze Goniądz (podlaskie) – podsiew traw 150 zł/ ha, zbiór traw przyczepami KRONE ZX 430 GD 350 zł/przyczepę, zbiór zielonki sieczkarnią CLASS JAGUAR 860 z transportem i formowaniem pryzmy 600 zł/ha, zgrabianie zielonki 70 zł/ha; formowanie i ugniatanie pryzmy 80 zł/przyczepa;
- usługi rolnicze Mikorzyn (wielkopolskie) – zbiór traw sieczkarnią Claas Jaguar 500 zł/godzina, odwóz zielonki 170 zł/godzina;
- usługi rolnicze Maków Mazowiecki (mazowieckie) – podsiew łąk i pastwisk siewnikiem z redlicami nacinającymi darń i ciężkim wałem (4t) 200–230 zł/ha.
Ile trzeba zapłacić za siew i oprysk?
Nierównomiernie w skali kraju rozkładają się także ceny siewu. Średnio za siew np. zbóż, kukurydzy czy buraków rolnicy w Polsce zapłacą w tym roku 175-250 zł/godz. brutto. Najdrożej jest w woj. małopolskim (250-305 zł/godz.) i łódzkim (235-295 zł/godz.). Najniższe stawki średnio obowiązują w woj. lubelskim (205-258 zł/godz.), kujawsko-pomorskim i pomorskim (211-258 zł/h).
- siew kukurydzy: woj. kujawsko-pomorskie 150-200 zł/ha netto, woj. pomorskie 150-210 zł/ha, wielkopolskie ok. 150 zł/ha brutto (usługa z paliwem, bez nasion);
- oprysk: woj. mazowieckie 70-110 zł/ha, woj. podkarpackie 80-105 zł/ha, woj. kujawsko-pomorskie i opolskie 76-93 zł/ha, zachodniopomorskie 70-120 zł/ha;
- orka przedsiewna pługiem 3-skibowym: średnio 180-305 zł/ha;
- orka przedsiewna pługiem 5-skibowym: woj. dolnośląskie i mazowieckie 364 zł/ha, woj. warmińsko-mazurskie i świętokrzyskie 252 zł/ha brutto;
- transport rolniczy: woj. zachodniopomorskie 100-150 zł/godz., woj. warmińsko-mazurskie 120-200 zł/godz. netto;
- wywóz gnojowicy: woj. kujawsko-pomorskie 100-110 zł/wywóz 10 000 l, 50-70 zł/wywóz 6 000 l, wywóz obornika: 6-15 zł/jeden kurs; woj. warmińsko-mazurskie 245 zł/godz. netto.
Jak zaplanować usługę by zaoszczędzić?
Zarówno dla usługobiorcy, jak i dla wykonawcy najwygodniejsza jest sytuacja, gdy dana usługa zamawiana jest dla większego areału. Jeśli jednak usługodawca musi dojechać daleko do pola, warto przemyśleć zamówienie usługi dla kilku sąsiadujących ze sobą gospodarstw. Wówczas koszty dojazdu rozłożą się i będą łatwiejsze do udźwignięcia.
Warto także pamiętać o tym, że stawka może być różnie rozliczana. Niektórzy usługodawcy przeliczają ją na czas wykonywanej pracy, inni na areał, w zależności od usługi wyznacznikiem może być także liczba sztuk (np. balotów) lub kursów koniecznych do jej zrealizowania. Dlatego najwygodniejszym rozwiązaniem jest samodzielne sprawdzenie cen dla obszaru zamieszkania rolnika.
Zuzanna Ćwiklińska
fot. Pixabay