Cargill i Vittera opuszczają Rosję. Jak to wpłynie na rynek zbóż?

Koniec z eksportem zboża z Rosji przez Cargill, Viterrę i Louis Dreyfus

Jak informuje Agra Europe, decyzja o wycofaniu się z eksportu rosyjskiego zboża przez Cargill, Viterrę i Louis Dreyfus zapadła już 1 lipca br. Wówczas trzy niemieckie firmy poinformowały moskiewskie ministerstwo rolnictwa o tym, że wstrzymują eksport z Rosji, a drugą połowę roku wykorzystają na doprecyzowanie działań mających na celu przeniesienie spółek zależnych, które działają w tym państwie na nowych właścicieli.

Jakie zajdą zmiany w firmach Cargill, Viterra i Louis Dreyfus?

Po ogłoszeniu informacji o odejściu Viterra zmieniła nazwę z Viterra Rus na MZK Export i zamierza kontynuować niezależną działalność w Rosji jako niezależny eksporter. Ministerstwo nie poinformowało jeszcze, jakie zmiany nastąpią w spółkach Cargill i Louis Dreyfus.

Jaki był eksport zbóż?

Jak wynika z danych zgromadzonych przez Rosyjski Związek Zbożowy Viterra Rus w roku gospodarczym 2022/2023 firma ta wyeksportowała 3,7 mln zbóż. Natomiast w spółce zależnej Cargill było to 2,3 mln t, a spółka zależna Louisa Dreyfusa wyeksportowała 1,2 mln t. Okazuje się, że łączny wolumen eksportu trzech spółek w sezonie 2022/2023 wyniósł 7,2 mln t zbóż, co stanowiło ponad 13% rosyjskiego eksportu zboża, który w tamtym czasie wynosił 55 mln t. Okazuje się również, że spółka zależna Viterry zajęła czwarte miejsce w rankingu rosyjskich eksporterów, Cargill szóste, a Louis Dreyfus jedenaste.

Jak odejście z rosyjskiego rynku wpłynie na eksport zbóż?

Jak wynika z informacji przekazanych przez dyrektora generalnego Instytutu Badań Rynku Rolnego (IKAR) Dmitrija Rylko, udziały firm Cargill, Viterra i Louis Dreyfus bardzo różniły się w poszczególnych segmentach rosyjskiego rynku zbóż.

Dlatego ich odejście mogłoby poważnie wpłynąć na dostawy zboża przez Morze Czarne, gdzie ich łączny udział był wysoki i wynosił 20%. Zdaniem Rylko, podaż rosyjskiego zboża nie powinna się jednak pogorszyć.

Co z poziomem konkurencji na rosyjskim rynku zbóż?

Rylko wyraża również obawy o to, że wyjście trzech firm negatywnie wpłynie na poziom konkurencji na rosyjskim rynku zbóż. Na wielu rynkach lokalnych trzy międzynarodowe koncerny znajdowały się na szczycie listy potencjalnych nabywców.

– Warto byłoby zatrzymać kadry zarządzające trzech spółek, gdyż należą one do najlepszych na rynku – podkreślił Rylko.

Eduard Zernin, prezes Stowarzyszenia Eksporterów Zboża, podkreślił agencji informacyjnej Interfax, że międzynarodowe firmy zrobiły wiele dla rozwoju rosyjskiego rynku zbóż.

W międzyczasie wyłonili się potężni gracze krajowi, którzy już przewyższyli zagranicznych uczestników rynku pod względem wielkości działalności. Nie należy zatem spodziewać się ograniczeń w eksporcie zbóż. Zernin podejrzewa, że trzy główne firmy eksportujące zboże opuściły Rosję pod naciskiem Zachodu w sprawie sankcji.

Przeczytaj również:

Rolnik pod kreską

1400 zł za pszenicę, aby rolnik wyszedł na zero. Jakie powinny być ceny kukurydzy i rzepaku?

Oprac. Justyna Czupryniak

Źródło: agrarheute.com