Czy zboże z Ukrainy wróci na tradycyjne szlaki handlowe?Фотоаппарат latifundist.com facebook
StoryEditorRynek zboża

Czy zboże z Ukrainy wróci na tradycyjne szlaki handlowe?

30.05.2024., 17:00h
Ukraińscy handlarze twierdzą, że chcą wrócić ze swoim zbożem na tradycyjne rynki zbytu. Dla naszego rolnictwa to kluczowe, bo do Polski trafiło 10-krotnie więcej zboża z Ukrainy niż przed wojną! Czy jest szansa na powrót Ukrainy na tradycyjne szlaki handlowe?

Odnowiona umowa handlowa między UE a Ukrainą będzie obowiązywać do czerwca 2025 r.

Rada Unii Europejskiej zatwierdziła zapowiadane odnowienie unijnych autonomicznych środków handlowych dla Ukrainy, co oznacza zawieszenie ceł przywozowych i kontyngentów na eksport Ukrainy. Autonomiczne środki handlowe Unii Europejskiej wobec Ukrainy będą obowiązywać od 6 czerwca 2024 r. do 5 czerwca 2025 r. i będą dotyczyć dalszego zawieszenia wszystkich ceł i kontyngentów na mocy Układu o stowarzyszeniu Unia Europejska – Ukraina (DCFTA). Rozporządzenie będzie zawierało także dwa mechanizmy mające na celu ochronę unijnego rynku. Więcej o tym pisaliśmy w artykule: "Rynek zbóż nadal rozchwiany".

Polska utrzymuje embargo na zboże z Ukrainy

Polska, jak na razie, trzyma się wewnętrznego zakazu importu z Ukrainy produktów newralgicznych, umożliwiając jedynie tranzyt. W połowie maja miały odbyć się kolejne spotkania szefostwa obu resortów rolnictwa w celu negocjacji warunków wymiany handlowej produktami rolnymi. Jednak ze względu na oskarżenia części czołowych urzędników Ministerstwa Polityki Agrarnej Ukrainy o korupcję i odwołanie ze stanowiska szefa tego resortu zostało ono przełożone.

Ukraińcy chcą powrócić na tradycyjne rynky zbytu

Ukraińscy analitycy podkreślają, że chociaż w ciągu ostatnich dwóch lat głównym rynkiem zbytu ukraińskiego zboża stał się rynek europejski, tamtejsi eksporterzy dążą do tego, by powrócić na tradycyjne rynki zbytu, traktując te dwa lata jako przejściowe. Ukraińskich eksporterów zachęcają do tego 

zarówno przywrócenie handlu morskiego, jak i spory z krajami UE, które nie są w stanie znieść ilości towarów pochodzących z Ukrainy. Pokazują to zresztą dane dotyczące wymiany handlowej pochodzące z pierwszych miesięcy bieżącego roku.

Ponad połowa zboża ukraińskiego trafiła do Unii Europejskiej

Według Państwowej Służby Celnej Ukrainy w 2023 r., w porównaniu z wynikami z 2021 r. udział krajów Azji i Bliskiego Wschodu w eksporcie zbóż spadł. Pomimo tego wśród największych importerów ukraińskiego zboża pozostali tacy liderzy, jak Chiny, Egipt i Turcja. Tym samym na Unię Europejską przypadało 55% eksportu zbóż – i to pomimo tego, że od kwietnia 2023 r. Polska, Słowacja, Węgry i Rumunia wprowadziły ograniczenia w imporcie zboża z Ukrainy.

Listę największych importerów ukraińskiego zboża w ubiegłym roku otwiera Hiszpania, która kupiła od naszego wschodniego sąsiada 8,4 mln ton ziarna za 1,42 mld dolarów. W latach 2022–2023 Hiszpania zwiększyła ten import o 120%. W ujęciu wartościowym na ten kraj przypadało 17% ukraińskiego eksportu zbóż. Hiszpanie kupowali głównie kukurydzę, pszenicę i jęczmień.

Chiny, które w normalnych czasach otwierały listę największych importerów, w czasie wojny spadły na pozycję drugą, wydając na zakupy tamtejszej kukurydzy i jęczmienia 1,15 mld dolarów i zachowując udział w tamtejszym eksporcie zbóż na poziomie 14% (w porównaniu z danymi sprzed wojny udział ten był o połowę niższy).

60% ukraińskiego eksportu zboża przeszło przez Rumunię 

Co jednak ciekawe, przed wybuchem wojny prawie w ogóle nie importowała zboża z Ukrainy Rumunia. Pomimo czasowego zakazu importu w 2023 r. do Rumunii wjechało 5,4 mln ton ukraińskiego zboża, co stanowi 12% całkowitego ukraińskiego eksportu zbóż, na co wydano ponad 1 mld dolarów. Były to głównie kukurydza, pszenica, jęczmień i sorgo. Biorąc pod uwagę łączny eksport towarów rolnych i żywności, Rumunia stała się w 2023 r. największym rynkiem eksportowym Ukrainy. W ubiegłym roku tranzytem przez jej terytorium przeszło 60% ukraińskiego eksportu zboża. Unia Europejska inwestuje spore środki w modernizację tamtejszych portów, budowę nowych punktów kontrolnych i autostrad. Aczkolwiek część rumuńskich ekspertów twierdzi, że ich rząd jest wciąż daleki od rozwiązania problemu poprawy możliwości infrastruktury w celu zwiększenia eksportu.

Egipt o połowę zmniejszył zakupy zbóż z Ukrainy. W to miejsce trafia ziarno z Rosji. Spada też eksport do Turcji

Jednym z największych importerów zbóż i tradycyjnym rynkiem zbytu dla Ukrainy był Egipt. Jednak od początku wojny wielkość dostaw ukraińskiego zboża do tego kraju spadła o 50%. Egipt sprowadził z Ukrainy 4 mln ton zboża za około 700 mln dolarów. Były to głównie kukurydza i pszenica oraz niewielkie ilości jęczmienia. W tym samym czasie Rosja dostarczyła do tego kraju 4,5 mln ton pszenicy.

image
Kto importował najwięcej zboża z Ukrainy w 2023 r.
FOTO: Tygodnik Poradnik Rolniczy

Do grona tradycyjnych importerów ukraińskich produktów rolnych zaliczana jest też Turcja. Aczkolwiek eksport zboża do tego kraju w 2023 r. był o 35% niższy w porównaniu z 2021 r. Turcy sprowadzili z Ukrainy 3,2 mln ton zboża za 600 mln dolarów. Były to głównie pszenica, kukurydza i jęczmień. Ten spadek wynikał zapewne z tego, że Turcja kupowała także zboże kradzione na Ukrainie od Rosjan.

Dziesięciokrotnie więcej zboża z Ukrainy trafiło do Polski niż przed wojną!

Do unijnych krajów, które zwiększyły import zbóż z Ukrainy w 2023 r., zaliczają się Włochy. Włosi kupowali w ubiegłym roku głównie kukurydzę i pszenicę oraz w mniejszych ilościach jęczmień, grykę i sorgo za 560 mln dolarów. Ukraina znalazła się na drugim miejscu wśród głównych dostawców zbóż do Włoch, a w porównaniu z 2021 r. import ukraińskich zbóż wzrósł o 135% do 3,1 mln ton. Tamtejsze ziarno w dużych ilościach kupowali także Niderlandczycy. Aczkolwiek w porównaniu z 2021 r. z Ukrainy sprowadzono o 35% mniej zbóż, tj. 1,9 mln ton, głównie kukurydzę.

Do Polski z Ukrainy w 2023 r. wyeksportowano niespełna 1 mln ton zboża. Pomimo obowiązującego od kwietnia ub.r. zakazu importu zbóż i nasion oleistych Ukraina zajęła pierwsze miejsce wśród eksporterów zbóż do naszego kraju, zwiększając wolumen dostaw 10-krotnie w porównaniu z poziomami przedwojennymi.

Pomimo zakazu importu około 700 tys. ton ukraińskich pszenicy i kukurydzy za 200 mln dolarów kupiły w 2023 r. Węgry.

W 2023 roku Ukraina wyparła takich tradycyjnych dostawców do uzależnionej od importu zbóż Portugalii, jak Francja i Brazylia. Sprzedała na ten rynek prawie 1 mln ton zboża, głównie kukurydzy i pszenicy, za 170 mln dolarów.

Unormowanie handlu z Ukrainą jednym z ważniejszych zadań polskiego ministra rolnictwa

Podczas debaty poświęconej przyszłości rolnictwa po 2027 r., która odbyła się 14 maja, Czesław Siekierski, polski minister rolnictwa, zwracał uwagę, że unormowanie handlu produktami rolnymi z Ukrainą jest bardzo dużym wyzwaniem w najbliższej przyszłości. Stwierdził, że około 20 rozmów ze stroną ukraińską pokazało, że bardzo broni ona obecnych rozwiązań, próbując udowodnić, że ukraiński eksport produktów rolnych nie ma wpływu na rolnictwo unijne, w tym polskie. Zaprezentowane dane o eksporcie wskazują jednak inaczej.

Magdalena Szymańska

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
07. lipiec 2024 00:54