Ceny rolnicze

Elewarr podnosi ceny skupu, rolnicy wstrzymują sprzedaż. Jakie są aktualne ceny zbóż i rzepaku?

Rzepak i pszenica zaliczyły silne spadki na paryskiej giełdzie Matif. Z kolei w Polsce Elewarr, który dwa tygodnie temu obniżył ceny skupu, teraz je podniósł. Ale handel zbożem jest słaby, bo większe gospodarstwa ponownie wstrzymały sprzedaż ziarna. Jakie są aktualne ceny zbóż i rzepaku w Polsce?

Cena pszenicy na Matifie runęła w dół

W poprzednim tygodniu pszenica na Matifie po raz kolejny zanotowała spadek, i to spory. W piątek 24 lutego kontrakty marcowe 2023 wyniosły 279,75 euro/t i były o 15,25 euro niższe niż tydzień wcześniej. To cena najniższa od wybuchu wojny. Spadły też notowania w kontrakcie majowym 2023 - do 280 euro/t.

Główną przyczyną obniżek był taniejący dolar i spadki na giełdzie w Chicago. Tam piątkowe notowania pszenicy były najniższymi od września 2021 roku.

Poza tym Rosja wciąż stanowi bardzo tanią konkurencję i trudno przebić ceny pszenicy oferowane przez ten kraj. Świadczy o tym fakt, że ostatnio Egipt kupił 240 tys. ton rosyjskiego ziarna w cenie 299 euro/t z frachtem i z ubezpieczeniem.

Nie bez znaczenia była też rocznica wybuchu wojny w Ukrainie.

Elewarr podnosi ceny zbóż

Natomiast w Polsce ostatni tydzień upłynął pod znakiem delikatnych wzrostów, głównie w punktach skupu państwowego Elewarru, który po ogłoszeniu programu dopłat do zbóż obniżył cenniki. Teraz je podniósł, powracając do cen sprzed dwóch tygodni.

Z naszej sondy wynika, że ceny zbóż są mocno zróżnicowane. W niektórych regionach żyto spadło poniżej 900 zł/t. Z kolei pszenica konsumpcyjna w woj. zachodniopomorskim zdrożała nawet do 1300 zł/t, ale średnio w kraju jest skupowana po 1150-1200 zł/t.

IZP: większe gospodarstwa ponownie wstrzymały sprzedaż zbóż

Natomiast Izba Zbożowo-Paszowa ocenia, że po okresie nieco bardziej ożywionego handlu, obecnie rynkowa podaż zbóż ponownie spadła. Ziarno w obecnie oferowanych cenach skłonni są sprzedać głównie drobniejsi rolnicy. Większe gospodarstwa posiadające profesjonalną powierzchnię składową ponownie wstrzymały sprzedaż.

- Analizując stronę popytową, na rynku spadła aktywność zakupowa ze strony przetwórców, co m.in. wynika z mniejszej rynkowej podaży ziarna i mniejszych potrzeb surowcowych. Wytwórnie pasz i młyny głównie starają się kupować ziarno z dostawą w marcu, ale po niskich cenach - zaznacza Izba Zbożowo-Paszowa.

Izba wyjaśnia też, że zbilżające się święta wielkanocne powinny wpłynąć na wzrost zakupów pszenicy przez młyny.

- W dalszym ciągu aktywnie kupują ziarno pszenicy i kukurydzy eksporterzy, z tym że pszenicę głównie na dostawy marcowe - informuje IZP.

Ceny rzepaku mocno spadły

Podobnie jak pszenica, staniał też rzepak na Matifie. W piątek 24 lutego kontrakty majowe były wyceniane na 542 euro/t, czyli w ciągu tygodnia spadły aż o 22,50 euro/t.

- Unijny bilans rzepaku w bieżącym sezonie 2022/23 cały czas pozostaje komfortowy. Rynek potrzebuje wzrostu popytu lub innego silnego impulsu, aby ceny rzepaku zanotowały trwalsze odbicie - ocenia IZP.

A tymczasem Komisja Europejska zwiększyła prognozę importu rzepaku przez kraje UE w bieżącym sezonie 2022/23 o 0,5 mln ton do 5,6 mln ton.

Natomiast w Polsce ceny rzepaku pozostały raczej stabilne - lokalnie punkty skupowe podnosiły lub obniżały stawki o kilkadziesiąt złotych. Najdrożej nasiona skupuje Transrol Leszno - po ok. 2600 zł/t.

Na 5 miesięcy przed żniwami krajowe magazyny są pełne

W ciągu minionego roku Polska stała się jednym z największych odbiorców ukraińskich surowców rolnych. W tym czasie wjechało do nas 3 mln ton zbóż oraz rzepaku, których, jak zaznacza Mirosław Marciniak z InfoGrain, nasz kraj absolutnie nie potrzebuje.

- Do tak znaczącego wzrostu importu do Polski przyczynili się także sami rolnicy, którzy wstrzymując się ze sprzedażą, zachęcili przetwórców i firmy handlowe do poszukiwania surowca u sąsiadów (najlepiej widać to na przykładzie rzepaku) - wyjaśnia ekspert i ostrzega, że na niecałe 5 miesięcy przed żniwami, krajowe magazyny są pełne pszenicy, kukurydzy i rzepaku, a perspektyw na większy program eksportowy nie widać.