Pszenica już powyżej 1000 zł. Jakie są ceny skupu zbóż i rzepaku?

Ceny zbóż w Polsce wciąż rosną, i to pomimo trwającego naboru wniosków o dopłaty do zbóż. Za pszenicę wysokiej jakości można otrzymać nawet powyżej 1000 zł. Jakie są aktualne ceny zbóż i rzepaku w Polsce i UE?

Ceny pszenicy na Matifie najwyższe od lipca 2023

W ubiegłym tygodniu ceny pszenicy na Matifie zanotowały spore odbicie. W piątek 24 maja kontrakt wrześniowy zdrożał w skali tygodnia o 14,50 euro/t i został wyceniony na 261,25 euro/t. To najdrożej od lipca 2023. Notowania rosną się ze względu na rosnące obawy o kondycję upraw spowodowaną złą pogodą w UE, Ukrainie i Rosji.

- We Francji, stan upraw pszenicy ozimej uległ nieznacznemu pogorszeniu w minionym tygodniu i cały czas jest najgorszy od 4 lat - wyjaśnia Izba Zbożowo-Paszowa.

Poza tym Międzynarodowa Rada Zbożowa obniżyła prognozę światowej produkcji pszenicy w nadchodzącym sezonie.

Kukurydza na Matifie tanieje

Na Matifie staniała natomiast kukurydza ze starych zbiorów. 24 maja kontrakty z dostawą na czerwiec wynosiły o 1 euro/t mniej niż tydzień wcześniej, czyli 212,50 euro/t. Z kolei kontrakty na nowy zbiór unijnej kukurydzy podrożały.

Drożeją kontrakty na unijny rzepak

W ubiegłym tygodniu na Matifie dużą podwyżkę zanotował rzepak. 24 maja jego sierpniowe notowania wzrosły o 11,75 euro/t i wyniosły 490,50 euro/t.

- Głównymi czynnikami wspierającymi ceny rzepaku pozostają przymrozki i brak opadów w kwietniu i maju na Ukrainie, a także sucha pogoda na początku siewów w Australii. Zimna pogoda i deszcze w Kanadzie również opóźniły siew, chociaż zwiększyły zapasy wilgoci w glebie - wyjaśnia dr Andrzej Bąk z e-WGT.

Natomiast w Polsce ceny rzepaku wahają się w przedziale 1800-1930 zł/t. Wyższe są proponowane kontrakty na żniwa 2024 - nawet ponad 2000 zł/t.

IZP: małe gospodarstwa nie mają już zboża na magazynach

W Polsce mamy do czynienia ze sporym odbiciem cen skupu. Kolejny tydzień z rzędu drożeją zboża, i to pomimo uruchomionego programu dopłat do zbóż. Niektóre skupy oferują już powyżej 1000 zł za wysokiej jakości pszenicę. Jak zaznacza Izba Zbożowo-Paszowa, podaż ziarna na rynku jest niewielka, przetwórcy sondują możliwości importu ziarna.

- Rynkowa podaż ziarna na rynku krajowym cały czas pozostaje mocno uszczuplona, co wyraźnie ogranicza obroty ziarnem. Najmniej ofert sprzedaży cały czas notuje się w przypadku kukurydzy, a także pszenicy paszowej. Z kolei, na rynku jest więcej ofert sprzedaży jęczmienia i pszenżyta. Małe gospodarstwa nie mają już ziarna na magazynach. Ziarno jest w posiadaniu dużych, największych gospodarstw, które dysponują profesjonalną powierzchnią magazynową - poinformowała Izba Zbożowo-Paszowa.

Izba podaje, że gospodarstwa te cały czas wstrzymują się ze sprzedażą ziarna, czekając na dalszy wzrost cen.

- Mniejszy areał zasiewów kukurydzy i brak potrzebnych opadów dodatkowo usztywnia rolników przed wystawianiem tego zboża do sprzedaży. Zboża na stanach magazynowych mają także niektóre podmioty skupowe, które w ostatnich tygodniach skupiły ziarno od mniejszych rolników chcących uzyskać rządowe dopłaty do sprzedanych zbóż - zaznacza Izba.

Na rynku brakuje zboża, przetwórcy importują z Niemiec

Według IZP, na rynku notuje się większe zapotrzebowanie na ziarno ze strony przetwórców, którzy są zmuszeni do poszukiwania towaru na szerszym rynku.

- Ciężko bowiem już kupić surowiec na rynkach lokalnych, gdyż większość małych rolników sprzedała ubiegłoroczne zboże. Niemniej jednak, przy dużym popycie i małej podaży ziarna, handel ziarnem jest wyraźnie spowolniony. Część przetwórców zaczyna sondować możliwości importu ziarna pszenicy i kukurydzy z krajów ościennych, w tym z Niemiec. Z regionów przygranicznych dochodzą informacje o już zawartych transakcjach zakupu ziarna z Niemiec - tłumaczy Izba