Pszenica tańsza nawet o 70 zł. Jakie są ceny aktualne ceny zbóż i rzepaku w skupach?

Ceny zbóż w Polsce znów spadają. Z uwagi na słabnące notowania na giełdach światowych, część skupów przecenia nawet pszenicę konsumpcyjną i wysokobiałkową. Jakie są aktualne ceny zbóż i rzepaku w Polsce i UE? Sprawdź w naszej cotygodniowej SONDZIE!

Ceny pszenicy na Matifie kolejny raz w dół

W ubiegłym tygodniu ceny pszenicy na Matifie znów spadły. W piątek 17 listopada kontrakt grudniowy potaniał o 5,50 euro i został wyceniony na 226,75 euro/t.

- Spadek ceny pszenicy był bezpośrednią reakcją na 2 proc. wzrost kursu euro do dolara (w skali tygodnia) do poziomu 1,090 (najwyżej od końca sierpnia). Gwałtowny wzrost kursu euro do dolara obniża konkurencyjność francuskiego (też unijnego) eksportu pszenicy w sytuacji i tak olbrzymiej konkurencji dostawców z Rosji i Ukrainy - tłumaczy Andrzej Bąk z e-WGT.

Spadły ceny kukurydzy na Matifie

Na Matifie potaniała także kukurydza, ale nieznacznie. 17 listopada cena kontraktu z dostawą na marzec wynosiła 0,25 euro mniej niż tydzień wcześniej, czyli 205,75 euro/t.

Od wielu tygodni notowania kukurydzy, które oscylują wokół 200 euro, pozostają pod presją trwających w Europie żniw kukurydzianych. Do spadków notowań kontraktów przyczynił się także raport USDA, który podniósł światową prognozę produkcji kukurydzy o 5,5 proc. do poziomu 1,221 mld ton.

IZP: wielu rolników w dalszym ciągu wstrzymuje się ze sprzedażą ziarna

Także w Polsce ceny zbóż spadają. Prawie wszystkie monitorowane przez nas skupy obniżyły cenniki, nawet pszenicy konspumpcyjnej. Większe spadki cen wciąż hamuje mała podaż ziarna, bo rolnicy wstrzymują się ze sprzedażą.

- Rynkowa podaż ziarna zbóż w dalszym ciągu pozostaje wyraźnie uszczuplona. Trwająca wypłata zaliczek dopłat bezpośrednich spowodowała, iż wielu rolników w dalszym ciągu wstrzymuje się ze sprzedażą ziarna. Uszczuplona rynkowa podaż ziarna wspiera ceny zbóż na rynku krajowym, ale z drugiej strony słabnące ceny zbóż na giełdach światowych, umacniający się złoty do głównych walut oraz spadek cen oferowanych za zboża przez eksporterów ciążą na cenach ziarna na rynku wewnętrznym – wyjaśnia Izba Zbożowo-Paszowa w najnowszym raporcie.

Poza tym rynek wciąż jest pod presją koszonej kukurydzy, której zbiory są już na ukończeniu. IZP ocenia, że w tym sezonie sprzęt tego zboża z pól przebiegł szybko i sprawnie.

- Szacujemy, iż jak dotychczas w skali całego kraju kukurydzę zebrano z ponad 90% areału. Najwięcej ziarna pozostało do zebrania w regionach położonych na południowym-wschodzie kraju. Oceniamy, iż na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu jest jeszcze ok. 10% kukurydzy na polach. Kukurydziane żniwa mogą potrwać jeszcze do końca listopada, a notowane na południowym-wschodzie opady śniegu w ostatnich dniach zapewne opóźnią zbiory - tłumaczy IZP.

Rolnicy nie są jednak zadowoleni z cen kukurydzy, które spadły nawet poniżej 300 zł na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie. Dlatego coraz głośniej domagają się rekompensat. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ:

Rzepak na Matifie zdrożał o 5,50 euro

W ubiegłym tygodniu na Matifie podrożał za to rzepak. 17 listopada jego lutowe notowania wzrosły o 5,50 euro i wyniosły 435 euro/t.

- Komfortowy bilans rzepaku w UE oraz import gotowych olejów roślinnych hamują wzrostowe ruchy cen rzepaku na giełdzie paryskiej. Niższe w ostatnich tygodniach ceny ropy też przyczyniają się do tej tendencji. Z drugiej strony drożejąca soja wspierała notowania rzepaku w I połowie listopada. W ostatnich dniach notowania soi zaczęły jednak spadać pod wpływem poprawy prognoz pogody dla Brazylii. To właśnie zmieniające się oczekiwania produkcji soi w Ameryce Południowej będą decydować o notowaniach rzepaku w kolejnych miesiącach - tłumaczy Andrzej Bąk z e-WGT.

Natomiast rzepak na krajowym rynku lokalnie drożeje, a jego cena waha się w zależności od regionu kraju od 1700 do 1800 zł/t.