Uwolnienie europejskich hodowców od kwot mlecznych w 2015 nie wpłynęło w sposób znaczący na wzrost produkcji europejskiego mleka w ujęciu ogólnym, jednak niektóre kraje wyraźnie zwiększyły produkcję białego surowca w stosunku do pozostałych. Wzrost produkcji dotyczy zwłaszcza trzech państw Wspólnoty. Co ciekawe, Niemcy nie są jednym z nich.
Kto zyskał na zniesieniu kwot mlecznych?
Kiedy w 2015 roku Unia Europejska zliberalizowała rynek mleka i zniosła kwoty mleczne dla indywidualnych gospodarstw, rynek mleka stał przed wieloma niewiadomymi: o ile zwiększy się produkcja mleka w Europie? Czy UE zwiększy udziały w eksporcie na rynku światowym? Czy największym producentom mleka we Wspólnocie, tj. Niemcom i Francji, uda się jeszcze bardziej umocnić swoją pozycję na rynku wewnętrznym? Dane Eurostatu z ostatnich 5 lat pokazują, kim są zwycięzcy i przegrani wolnego rynku mleka w Unii Europejskiej. Niektóre z nich mogą zaskoczyć.
W przeciągu 5 lat Irlandia zwiększyła produkcję mleka o 1/3
Jak pokazują dane Eurostatu, całkowita produkcja mleka w UE nie wzrosła znacząco od 2015 r. W 2020 r dostawy mleka krowiego były na poziomie 144,6 mln t i obejmowały 27 państw członkowskich - to o 5,8 proc. więcej niż w 2015 r. Średnie tempo wzrostu wynosiło zatem nieco ponad 1 proc. rocznie. Nie oznacza to jednak, że hodowcy bydła w poszczególnych państwach członkowskich nie korzystali intensywnie z nowej swobody zwiększania produkcji. Przed szereg szczególnie wyszła Irlandia. Tamtejsi producenci mleka zwiększyli produkcję o prawie jedną trzecią i był to największy wzrost produkcji wśród wszystkich krajów Wspólnoty.
Polska i Włochy także rozwijają swoją produkcję mleka
Polska i Włochy również znacznie zyskały na zniesieniu kwotowania. Według Eurostatu, polscy producenci mleka dostarczyli do swoich mleczarni prawie 12,5 mln ton mleka krowiego w 2020 roku - było to 1,6 mln ton, czyli 14,6 proc. więcej niż w 2015 r. Produkcja mleka w Polsce rosła trzykrotnie szybciej niż średnia produkcja europejska. Znaczny wzrost odnotowały również Włochy - o 11,8 proc. do 11,89 mln ton rocznej produkcji.
Spadek produkcji mleka we Francji, Szwecji i Finlandii
Z kolei Niemcy, największy producent mleka w UE, zostały w tyle za średnią unijną. W latach 2015-2020 produkcja mleka u naszych zachodnich sąsiadów wzrosła tylko o 2,1 proc. do 32,5 mln ton. Drugi co do wielkości producent mleka – Francja, odnotowała nawet spadek o 3,1 proc. do 24,6 mln ton mleka krowiego rocznie. Krajami, w których produkcja mleka znacznie spadła są Szwecja, Finlandia, Łotwa, Litwa, Słowacja, Portugalia i Chorwacja.
W Holandii produkcja mleka rozwijała się zgodnie ze średnią UE i wzrosła o
5,0 procent do prawie 14,0 mln ton. Z kolei Belgia odnotowała jeszcze większy wzrost, porównywalny z Włochami,
osiągający 11,1 procent do 4,4 miliona ton.Oprac. Kamila Dłużewicz
na podst. agrarheute.com
Zdjęcie: Beata Dąbrowska