Ceny świń

Mocny spadek cen tuczników w Niemczech. Ile za świnie płacą zakłady mięsne w Polsce?

W Niemczech mocno spadły ceny tuczników. Z kolei na krajowym rynku część zakładów mięsnych ostrożnie podnosi stawki, bo odczuwają coraz większe braki żywca. Jakie są obecnie ceny świń w Polsce?

W Polsce ceny tuczników rosną, ale podwyżki są niewielkie

Rozpoczął się sezon grillowy, więc na krajowym rynku rosną ceny tuczników. Podwyżki te są na razie ostrożne, ale dają hodowcom nadzieję na trwałe wzrosty. Część zakładów mięsnych podniosła stawki o kilkadziesiąt groszy.

Obecnie ceny skupu tucznika z ubojni i zakładów mięsnych wahają się w granicach: od 6 zł/kg do 6,90 zł/kg w wadze żywej. Z kolei w klasie E stawki wynoszą 8,40 zł/kg.

Krajowy Związek Pracodawców Producentów Trzody Chlewnej Polpig zauważa, że wielu producentów w Polsce wstrzymuje się z zasiedlaniem tuczarni w oczekiwaniu na bardziej zdecydowane wzrosty cen skupu.

- Rosnące koszty produkcji nie zachęcają do odbudowy produkcji pomimo uruchomienia dopłat do produkcji prosiąt - ocenia Związek.

Na niemieckiej giełdzie trzęsienie ziemi. Ceny tuczników poleciały ostro w dół

Dziś, 4 maja, na niemieckiej dużej giełdzie VEZG ceny tuczników po raz pierwszy od tygodni mocno spadły. Było to zresztą do przewidzenia, bo przez ostatnie trzy tygodnie ceny utrzymywane były na tym samym poziomie - 1,95 EUR/kg, a podaż świń rosła. Dziś stawka ta została obniżona aż o 15 centów i będzie obowiązywała do 11 maja. Notowania za tucznika w E klasie wynoszą więc 1,80 EUR/kg.

- Na niemieckim rynku trzody chlewnej podaż przewyższa ograniczony popyt ze strony rzeźni. Dlatego ceny znacząco spadły - wyjaśnia Zrzeszenie Producentów Żywca i Mięsa (VEZG).

- Wściekłość, złość, zażenowanie...tak można podsumować reakcję rolników na ostatnie wydarzenia na niemieckiej dużej giełdzie cen tuczników . Podczas sesji VEZG cena rekomendowana spadła o 15 centów! Do poziomu 1,80 Euro za kg w klasie! W polskiej walucie daje to wartość 8,42 zł. Przy tak wysokich kosztach jest to ogromny cios dla producentów i hodowców - tak obniżki na niemieckiej giełdzie komentuje Bartosz Czarniak z Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej Polsus

Z kolei, jak zauważa Polpig, w Niemczech zapasy wieprzowiny w chłodniach i mroźniach pozostają ciągle na wysokim poziomie.

- Nie wszystkie tuczniki przeznaczone do uboju w okresie okołoświątecznym zostały ubite ze względu na mniejsza liczbę dni ubojowych. Sytuacja na rynku niemieckim nie pozwala więc na wzrosty cen skupu pomimo rozpoczętego sezonu grillowego - ocenia Polpig.

Z kolei z danych Komisji Europejskiej w tygodniu 18-24 kwietnia średnia cena świń rzeźnych klasy E w Unii Europejskiej wyniosła 191,37 euro/100 kg masy poubojowej schłodzonej i była o 36 centów wyższa niż w poprzednim tygodniu. To najwyższa stawka, jaką na przestrzeni ostatnich lat KE zanotowała w kwietniu.

Jeśli zaś cofniemy się do marca 2022 roku, zobaczymy, że we wszystkich krajach Unii Europejskiej notowany był skokowy wzrost cen tuczników.

- Najwięcej zyskał żywiec w Polsce i Belgii (nawet 40%). Najmniej drożało mięso w Danii (ok. 8%). W porównaniu z marcem zeszłego roku w większości krajów dynamika wzrostów jest dwucyfrowa, z wyjątkiem Danii - wyjaśniają analitycy Banku ING.

Ceny świń: czy możemy spodziewać się podwyżek?

Zarówno pogoda, jak i rozpoczęty na początku maja sezon grillowy są sygnałem do podnoszenia cen skupu tuczników.

- Na przełomie lutego i marca doszło do skokowej podwyżki cen żywca wieprzowego z ponad 4 zł/kg do blisko 7 zł/kg. Od kilku tygodni mamy do czynienia ze stabilizacją w skupach ok. 6,75 zł/kg żywca według tygodniowych cen MRiRW. Producenci trzody upatrują szansy na podwyżki zgodnie z sezonową tendencją. Sprzyjać temu będzie podobnie jak w poprzednich latach rozpoczęcie sezonu grillowego i korzystna pogoda - wyjaśniają analitycy Banku ING.

Rosnące koszty produkcji nie zachęcają rolników do chowu świń

Niestety, wysokie ceny świń nie rekompensują rolnikom rosnących nakładów na produkcję. Szalejące ceny nawozów i pasz powodują, że hodowcy nadal muszą dokładać do interesu.

- Wprawdzie ceny trzody chlewnej mocno wzrosły w lutym i marcu 2022 r, jednak równolegle nastąpił dalszy wzrost kosztów, związany z cenami pasz, ale też warchlaków. Istnieje więc silna obawa, że wysokie ceny skupu nie zdołają zrekompensować wyższych kosztów. Mogą więc nie być wystarczającym czynnikiem, który zachęcałby rolników do rozwoju produkcji - ocenia Grzegorz Rykaczewski, analityk sektora rolno-spożywczego Banku Santander.

Tylko Hiszpania rozwija produkcję trzody chlewnej

Z danych Komisji Europejskiej wynika, że produkcja wieprzowiny w UE w 2022 roku będzie niższa o 3 proc. Analitycy z Brukseli oceniają, że spadek produkcji będzie najsilniejszy w Niemczech, Polsce i Rumunii. W tych krajach dodatkowym czynnikiem pogarszającym sytuację hodowców są ogniska wirusa ASF.

- Jedynym dużym producentem w Unii, który rozwija produkcję pozostaje Hiszpania, choć w tym przypadku również pojawiły obawy, związane ze spadkiem importu pasz z Ukrainy i ewentualnymi skutkami dla hiszpańskiej produkcji żywca – wyjaśnia ekspert Santandera.