Prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej interweniuje w sprawie wysokich cen nawozów
Tuż przed świętami Bożego Narodzenia zaczęły napływać informacje od dystrybutorów nawozów o ogromnej podwyżce niektórych nawozów mineralnych, zwłaszcza saletry amonowej oraz mocznika. Więcej na ten temat napisaliśmy w artykule: „SZOK! Ceny nawozów eksplodowały. Tak drogo jeszcze nie było”.
Z tego powodu Piotr Walkowski, prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej zdecydował się na interwencji u ministra rolnictwa. Szef WIR w piśmie skierowanym do Henryka Kowalczyka wskazuje, że to już kolejna w 2021 roku tak drastyczna podwyżka cen nawozów.
Ceny saletry amonowej wzrosły o ponad 330%, a mocznika o 280%
Prezes samorządu rolniczego w Wielkopolsce podał także jak bardzo ceny tych dwóch nawozów zdrożały w tym roku i to pomimo zapowiadanej przez rząd stabilizacji na rynku nawozowym.
Ceny nawozów w 2021 roku
Saletra amonowa:
- Styczeń 2021 – 1077,77 zł/t
- Październik 2021 - 2651,00 zł/t
- Grudzień 2021 (29.12) - 4649,67 zł/t
Mocznik:
- Styczeń 2021 – 1400,00 zł/t
- Październik 2021 - 3311,71 zł/t
- Grudzień 2021 (29.12) - 5320,00 zł/t
Oznacza to wzrost cen saletry amonowej o 331% w ciągu roku, a mocznika o 280%!
W swoim piśmie szef WIR podkreśla także ,że Wielkopolska Izba Rolnicza od ponad 20 lat monitoruje rynek rolny i prowadzi analizy opłacalności produkcji rolnej. Z zebranych danych wynika, że tak wysokich cen nawozów mineralnych nie było w ciągu ostatnich 21 lat. Na poparcie swych słów załączył wykaz średnich cen saletry amonowej w XXI wieku.
– Analizując dane wieloletnie, możemy powiedzieć, że nigdy dotąd nie było tak niekorzystnej sytuacji jeśli chodzi o stosunek ceny saletry amonowej do ceny pszenicy. Dotychczas stosunek ten wynosił 1:1,2(1,5), obecnie zaś wynosi 1:3,5. To wyraźnie wskazuje na brak opłacalności produkcji rolnej, przy obecnych cenach na środki do produkcji – podkreśla Piotr Walkowski w liście do wicepremiera Kowalczyka.
Taki wysokie ceny nawozów uderzą w rolników i konsumentów
Co więcej, prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej uważa, że tak horrendalnie wysokie ceny nawozów mineralnych są nieuzasadnione i nie mają odzwierciedlenia we wzrostowym poziomie cen płodów rolnych.
– Rosnące koszty produkcji uderzają głównie w mniejsze i średnie gospodarstwa, które stanowią podstawę ustroju rolnego państwa. Sytuacja ta powoduje ograniczenie możliwości ich rozwoju. Wzrost cen środków produkcji przełoży się z jednej strony na spadek rentowności produkcji rolniczej, a z drugiej strony – będzie miał wpływ na dalsze wzrosty cen żywności – dodaje Piotr Walkowski.
Prezes izby wskazuje ministrowi rolnictwa na jeszcze jeden istotny problem związany z nawozami. Oprócz wysokich cen, rolnicy mają coraz częściej problem z zakupem jakiejkolwiek ilości nawozu.
Na zakończenie Piotr Walkowski apeluje do Henryka Kowalczyka jako wicepremiera i ministra rolnictwa o podjęcie pilnych działań, mających na celu zahamowanie rosnących cen nawozów.
Jak resort rolnictwa tłumaczy się z wysokich cen nawozów
Niedawno ministerstwo rolnictwa odpowiedziało na wcześniejsze apele Krajowej Rady Izb Rolniczych w sprawie cen nawozów. W swojej odpowiedzi przedstawiciele resortu rolnictwa wskazują, że podwyżki cen nawozów mineralnych są związane głownie z wyraźnym wzrostem cen surowców, głównie gazu ziemnego, wykorzystywanych do ich produkcji na całym świecie.
Obecnie około 97% nawozów azotowych powstaje na bazie amoniaku, a z kolei aż 80-90% całkowitych kosztów produkcji amoniaku wynika z cen gazu ziemnego, który jest jego główną składową. Wahania cen gazu są głównym powodem dla przemysłowego wytwarzania nawozów azotowych.
Więcej na ten temat tu: „Jak ministerstwo rolnictwa wyjaśnia drastyczne podwyżki nawozów?”.
Paweł Mikos