Nie ulegać presji cenowej
Wydaje się, że obecny czas nie jest dobry na sprzedaż zbóż. Rolnicy, którzy przeczekali tak długo, raczej nie powinni ulegać presji i opróżniać na siłę magazynów, chyba, że otrzymają korzystną ofertę cenową. Na spadek notowań giełdowych pszenicy i kukurydzy, bardzo duży wpływ mają pojawiające się informacje o możliwości odblokowania portu w ukraińskiej Odessie, co teoretycznie mogłoby przyspieszyć wywóz zapasów tamtejszego zboża przez Morze Czarne. Firmy handlujące zbożem czarno jednak widzą możliwość uruchomienia korytarzy morskich. Aczkolwiek zapowiadane są kolejne negocjacje w tej sprawie Rosji i Turcji, która miałaby być gwarantem bezpiecznej przeprawy.
Analitycy rynkowi są zgodni co do tego, że globalnie zapotrzebowanie na pszenicę w nowym sezonie będzie większe, niż podaż, co oznacza, iż w dłuższym okresie nie powinno być presji na spadek cen.
Niestety jednocześnie wszyscy twierdzą, że import zbóż z Ukrainy będzie negatywnie wpływał na ceny zwłaszcza w rejonach sąsiadujących z Ukrainą, ale w polskich portach ceny pozostaną wysokie, ponieważ będzie zapotrzebowanie na polskie zboże. N...