Kowalczyk: przygotowujemy Plan na zboże
Już w najbliższy wtorek minister rolnictwa Henryk Kowalczyk wraz z premierem Mateuszem Morawieckim ogłosi Plan na zboże, czyli propozycje skupu zbóż od polskich rolników. Rząd zamierza im zaoferować różne warianty pomocy do wyboru. To odpowiedź na destabilizację rynku, którą wywołał masowy wwóz zbóż z Ukrainy.
- Wczoraj na spotkaniu w KOWR dyskutowaliśmy o trudnej sytuacji na rynku zbóż w Polsce. Padły propozycje pomocy rolnikom w skupie zbóż. Obecnie pracujemy nad tym planem i ofertami kupna zboża. Rolnicy otrzymają różne warianty do wyboru. Pracujemy także nad systemem finansowania tego programu. Wszystkie szczegóły zostaną przedstawione w najbliższy wtorek 19 lipca – poinformował minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.
Minister rolnictwa: rolnicy nie będą mieli problemu ze sprzedażą zboża
Szef resortu rolnictwa zapewnił, że po żniwach i w czasie żniw rolnicy nie będą mieli problemu ze sprzedażą zboża.
- Jesteśmy przygotowani na kilka milionów ton zbóż – poinformował wicepremier.
Kowalczyk: ceny zboża w II półroczu będą wyższe
Zaapelował też do tych rolników, którzy mają możliwości przechowania ziarna, aby z nich skorzystali i nie sprzedawali zboża od razu po żniwach.
- Teraz mamy kryzys zbożowy na świecie. Z pewnością w drugiej połowie roku zboże będzie poszukiwane, więc cena będzie wysoka – ocenił minister.
Jakie propozycje skupu zbóż od polskich rolników są brane pod uwagę?
Minister nie chciał dziś zdradzić szczegółów, ale w minioną środę na spotkaniu z rolnikami w woj. świętokrzyskim wymienił kilka wariantów pomocy. Jedną z nich jest sprzedaż zboża do magazynu (minister Kowalczyk wspomniał w tym kontekście także o Elewarrze). W innej wersji rolnik będzie mógł sprzedać zboże, przechowując je u siebie w dwóch wariantach: z płatnością pełną lub częściową. Jeżeli płatność będzie częściowa rolnik będzie mógł zdecydować czy ustala gwarantowaną cenę w momencie sprzedaży czy będzie ją sprzedawał za cenę jaka będzie w przyszłości ponosząc ryzyko rynkowe.
Z kolei Wiktor Szmulewicz, szef Krajowej Rady Izb Rolniczych proponuje m.in. objęcie rolników ustawą, która pozwoli na wakacje w spłacie do czterech miesięcy zobowiązań finansowych. W grę, zdaniem szefa izb rolniczych, mógłby wchodzić także terminowy skup zboża przez Elewarr - rolnik deklaruje dostwę zboża w grudniu i otrzymuje zaliczkę, a resztę należności po dostawie po aktualnej cenie.
Ile kukurydzy z Ukrainy wjechało do Polski?
Z danych Krajowej Administracji Skarbowej wynika, że od stycznia do 3 lipca br. do Polski zaimportowano 684 tys. ton zbóż z Ukrainy w porównaniu do 1,3 tys. ton w analogicznym okresie roku poprzedniego. Zdecydowaną większość importu zbóż z Ukrainy w bieżącym roku stanowiła kukurydza – ok. 98%. Jednocześnie eksport kukurydzy z Polski w tym okresie wyniósł 1,6 mln ton. Oznacza to, że nadwyżka krajowego eksportu kukurydzy nad importem tego zboża z Ukrainy wynosiła ponad 900 tys. ton. W analogicznym okresie ubiegłego roku, tj. od stycznia do początku lipca nadwyżka ta wynosiła ok. 1 mln ton.
Ministerstwo rolnictwa podkreśla, że z danych tych wynika iż zwiększonemu przywozowi kukurydzy z Ukrainy w bieżącym roku kalendarzowym towarzyszy proporcjonalnie zwiększony wywóz kukurydzy z naszego kraju.
- Świadczy to o tym, że podmioty handlujące zbożem w kraju wysyłają je w większości na zachód Europy oraz do krajów trzecich, a tym samym nie pozostaje ono w nadwyżkowych ilościach w Polsce. Potwierdzają to dane dotyczące wywozu zbóż z Polski w rozbiciu na poszczególne miesiące bieżącego roku. Wywóz ten znacząco nasilił się od marca br. w stosunku do stycznia i lutego (tj. przed wybuchem wojny na Ukrainie) – wyjaśnia nam ministerstwo.
Kamila Szałaj