W telegraficznym skrócie przypominamy ABC jesiennej regulacji rzepaku.
Odmiana rzepaku ozimego
Jak podkreślają hodowcy i ich przedstawiciele, najnowsze odmiany rzepaku, zwłaszcza mieszańcowe, nie wymagają tak intensywnego skracania jak odmiany starsze. W najnowszych odmianach mieszańcowych i sianych rzadko, należy stosować te produkty, które wykazują delikatne właściwości regulacyjne wzrost, a bardziej ochronne w stosunku do jesiennych chorób.
O rekomendacje w tym zakresie zawsze warto dopytywać hodowcę zakupionej odmiany rzepaku, a zalecenia dopasować do zastosowanej gęstości siewu. Gęstość ma olbrzymie znaczenie, bo najlepszym, naturalnym regulatorem wzrostu roślin jest słońce. Rośliny rzadziej siane (pod warunkiem, że bez konkurencyjnych chwastów) zawsze będą niższe, z płaską rozetą, niż siane gęsto.
Preparat do regulacji wzrostu
Wybór produktów do jesiennego regulowania wzrostu i rozwoju rzepaku ozimego jest spory. Można to robić zarejestrowanymi typowymi regulatorami wzrostu. Ponieważ problemem są choroby rzepaku, lepiej wykorzystać do tego fungicydy. Poza topowymi trzema produktami jest sporo fungicydów generycznych. Generalnie każdy fungicyd triazolowy (pod warunkiem, że jest w rzepaku zarejestrowany) wykazuje mniejsze lub większe działanie regulujące wzrost i pokrój roślin (tak rzepaku, jak i zbóż).
W zaleceniach wynikających z etykiet fungicydów o właściwościach regulujących wzrost i rozwój rzepaku, optymalnym terminem dla tego zabiegu jesienią jest faza od 4 do 6 liści. Dotyczy to oczywiście plantacji, które wschodziły równo i bez problemu. Ocenę terminu zabiegu dla plantacji z utrudnionymi wschodami należy prowadzić dla roślin najlepszych, o najlepszym wigorze, najbardziej zaawansowanych we wzroście. Te najsłabsze opóźnione rośliny i tak mają najmniejsze szanse na przezimowanie.
Dawki i terminy stosowania środków ochrony roślin
Wszystkie środki ochrony roślin należy stosować w dawkach i terminach opisanych w etykiecie, co jest warunkiem dochodzenia ewentualnej reklamacji. Zgodnie z zasadami integrowanej ochrony roślin, dozwolone, wskazane i zalecane jest używanie zmniejszonych dawek oraz wykonywanie zabiegów sekwencyjnych dawkami dzielonymi.
Zabiegi dawkami dzielonymi w celu regulacji wzrostu i rozwoju rzepaku z jednoczesnym ograniczaniem chorób mogą sprawdzić się w tym sezonie. Oczywiście siewy rzepaku w niektórych rejonach były utrudnione, ale udało się je w większości wykonać terminowo.
Poprawka
Niektórzy rolnicy wykorzystali okno pogodowe i po wczesnych zbiorach zbóż siali rzepak wcześniej niż zwykle i wcześniej niż wynika to z opracowanych optymalnych terminów siewu. W tej sytuacji i przy ciepłej długiej jesieni (tego nie możemy oczywiście przewidzieć), rzepak będzie miał długi okres jesiennej wegetacji.
Jest bardzo prawdopodobne, że jeden zabieg regulacyjny nie wystarczy, jeżeli nie, to lepiej z góry założyć wykonanie pierwszego zredukowaną dawką (60%) w fazie 4 liści i w razie potrzeby powtórzyć zabieg (40% dawki). Przy krótkiej jesieni może okazać się niepotrzebny. Przy długiej i ciepłej jesieni może być bezcennym ratunkiem. Kiedy go wykonać? Optymalny termin zabiegu wskaże obserwacja stożków wzrostu roślin. Jeżeli przekroimy rośliny i zauważymy, że stożek wzrostu zaczyna się intensywnie uwypuklać, wykonujemy zabieg, ale nie za wcześnie. Zazwyczaj przypada to na fazę 7–8 liści, a zatem takie obserwacje co dzień trzeba prowadzić od fazy 6 liści.
Marek Kalinowski