
Produkcja nasienna rodzinną tradycją
Siedziba gospodarstwa Roberta Kozara znajduje się w Dziekanowie w pow. hrubieszowskim. Choć jego właściciel z wykształcenia jest informatykiem, to ostatecznie postawił na rolnictwo. Zdecydowały rodzinne tradycje.
– Bardzo dużo zawdzięczam rodzicom, Lucynie i Tadeuszowi – mówi rolnik. – Tato był jednym z założycieli Zamojskiego Towarzystwa Rolniczego, prowadził z mamą gospodarstwo nasienne. Pomagając im, podpatrując i ucząc się od nich rolnictwa zdecydowałem, że to jest to, czym chcę się zajmować.
W 2017 r. istniejące od roku 2002 r. gospodarstwo zostało rodzinnie podzielone. Robert Kozar prowadzi swoją działalność w nowej lokalizacji. Rozwija gospodarstwo kupując nowe maszyny przy wykorzystaniu dopłat z Unii Europejskiej.
Na 130 ha żyznych gleb, głównie I i II klasy bonitacji, uprawia pszenicę ozimą i jęczmień jary (produkcja nasienna, rocznie ok. 400–450 t) oraz rzepak i buraki cukrowe.
Urządzenia są w stanie oczyścić praktycznie każde ziarno
W produkcji nasiennej kluczowe jest, aby agrotechnika i stosowana technologia były na najwyższym poziomie. Podczas zbioru, magazynowania, cz...