Marian Garbal osiągający bardzo wysokie plony buraków cukrowych podkreśla, że nie tyle plony, co właśnie zawartość cukru jest najważniejsza i to ona w dużej mierze decyduje o opłacalności uprawy. Sam uzyskał wynik dobry jak na ten rok – 16,5%.
– Susza miała wymierny wpływ na spadek cukru ponieważ buraki w jej wyniku straciły ulistnienie, następnie wraz z przyjściem deszczy zaczęły je regenerować kosztem zawartości cukru i wzrastania korzeni. Aby powstrzymać ten niekorzystny proces, zastosowałem bioregulator Kelpak, który zazwyczaj jest stosowany wiosną w warunkach stresowych takich jak: przymrozki oraz wczesna susza. Wykonując ten zabieg pod koniec września była to sytuacja nadzwyczajna, ale myślę, że efekt został osiągnięty, bez tego nie uzyskali byśmy 16,5% cukru. Najprościej mówiąc, Kelpak nie pozwolił, aby liście wyciągnęły cukier z korzeni – stwierdził Marian Garbal.
Cały artykuł przeczytacie Państwo w numerze 51–52/2015 "Tygodnika Poradnika Rolniczego".
Jeżeli jeszcze nie masz prenumeraty "Tygodnika Poradnika Rolniczego", możesz ją zamówić korzystając z zakładki Prenumerata, zadzwonić pod numer (61) 886 06 30 lub skorzystać z e-wydania.