Justyna Czupryniak/canva
StoryEditorCukier w UE

Bruksela wykończy plantatorów buraka. Wpuszcza na rynek 1,5 mln ton cukru bez cła

30.01.2025., 12:30h

Producenci buraków cukrowych z Polski oraz z całej Unii Europejskiej drżą przed kolejnymi decyzjami Brukseli. Nadmierny import cukru z krajów spoza wspólnoty może ich zrujnować w błyskawicznym tempie.

Cukier zza oceanu napływał do nas zawsze – pisząc do nas mam na myśli Unię Europejską, ale także Polskę. Z punktu widzenia konsumenta to oczywiście dobrze, jednak już producenci surowca i samego cukru tak optymistycznie tego nie widzą. Oczywistym jest, że w układzie handlowym zawsze wygra ten, kto będzie miał tańszy towar i nie może być inaczej w tym przypadku. Cukier np. z Ameryki Południowej jest tańszy, ale tańszy przede wszystkim dla chociażby producentów żywności. Odbiorca końcowy, zwykły Kowalski już tego raczej nie odczuje. Cena produktu, w którym znajduje się ten tańszy cukier, raczej nie spadnie.

Przeczytaj także: Burak cukrowy: możliwe pandemie i nowe choroby

Czeka nas zwiększenie ochrony rynku cukru?

W związku z tym, że opłacalność uprawy buraka i cukru jest w naszym kraju poważnie zagrożona, Związek Producentów Cukru i Krajowy Związek Plantatorów Buraka Cukrowego apeluje o zwiększenie ochrony europejskiego rynku. Chodzi o ograniczenie zawierania nowych umów handlowych UE z krajami trzecimi w zakresie ustanawiania obniżonych lub zerowych ceł na import. A jakie są obecne bezcłowe kontyngenty na eksport cukru do UE? Poniżej lista państw i wielkość tych kontyngentów.

image
FOTO: kzpbc

Oprócz tych ilości dochodzą jeszcze:

  • dodatkowe obniżone stawki celne na kolejne ilości cukru,
  • coroczne podwyższenia niektórych kontyngentów,
  • zerowe lub obniżone stawki celne na produkty przetworzone, zawierające cukier,
  • zerowe lub obniżone stawki celne na etanol, który podobnie jak cukier, wytwarzany jest z buraków cukrowych lub trzciny cukrowej,
  • Unia Europejska  negocjuje obecnie umowy z: Australią, Indiami, Indonezją, Filipinami, Tajlandią, Turcją, Ukrainą (TRQ).

Ile cukru produkują kraje UE? 

Jak czytamy w piśmie przygotowanym przez Związki, kraje Unii Europejskiej produkują średnio 15,5 mln ton i konsumują średnio 14,2 mln ton cukru. Import cukru z krajów trzecich posiadających ustalone kontyngenty bezcłowe może wynieść około 1,5 mln ton cukru rocznie. Liczba ta stanowi odpowiednio 9,6% produkcji i 10,5% konsumpcji cukru w Europie.

Cukrownie w Unii Europejskiej zapewniają około 24.000 bezpośrednich miejsc pracy i wspierają kolejne 250.000 dodatkowych miejsc pracy wzdłuż łańcucha dostaw. Tylko w Polsce ponad 26.000 plantatorów dostarcza buraki cukrowe do zakładów, w których zatrudnienie znajduje tysiące kolejnych osób.

Napływ taniego cukru, importowanego z krajów trzecich może jeszcze bardziej zakłócić rynek, zmniejszyć produkcję i doprowadzić do utraty wielu miejsc pracy. Dlatego apelujemy o powstrzymanie zawierania kolejnych umów handlowych, które mogą narazić branżę cukrowniczą na kolejne spadki cen, zamykanie cukrowni oraz porzucanie uprawy buraka cukrowego.

Przeczytaj również: Rekordowa kampania cukrownicza w KGS. Jaki plon? Jaka cena?

Decyzje UE mogą zrujnować producentów buraków cukrowych

Unia Europejska podpisała wiele preferencyjnych umów handlowych z szeregiem krajów na całym świecie. Podczas gdy umowy te zwiększyły zdolność eksportową Unii, doprowadziły również do znacznego narażenia sektora produkcji cukru i uprawy  buraka cukrowego na import taniego cukru od największych na świecie krajów produkujących i eksportujących cukier. Negocjacje i wdrażanie kolejnych umów związanych z preferencyjnym dostępem do rynku cukru w UE

Od 2019 roku Komisja Europejska podjęła wiele inicjatyw ustawodawczych w kontekście Europejskiego Zielonego Ładu w celu osiągnięcia nadrzędnego celu, jakim jest uczynienie Europy neutralną dla klimatu do 2050 r. Pakiet „Fit for 55”, strategia „Od pola do stołu”, strategia na rzecz bioróżnorodności, ograniczenia w stosowaniu środków ochrony roślin, ustawa o przywracaniu przyrody i dyrektywa w sprawie emisji przemysłowych będą miały znaczący wpływ na sektor produkcji cukru i uprawy buraka cukrowego w UE. Żadna z nich nie będzie miała zastosowania do krajów trzecich, co zapewni im silną przewagę konkurencyjną. W samej Brazylii w rolnictwie stosuje się około 30 substancji czynnych, które nie są dopuszczone w UE ze względu na ich szkodliwy wpływ na zdrowie ludzi i zwierząt, wody gruntowe i środowisko.

Zwiększony import cukru zagraża ekosystemom w Ameryce Południowej

Biorąc pod uwagę, że umowy o wolnym handlu mają znacznie zwiększyć handel cukrem i produktami zawierającymi cukier, wpływ na środowisko może być katastrofalny dla krajów spoza Unii. Wskaźniki wylesiania w Ameryce Południowej osiągnęły rekordowo wysoki poziom w 2022 r., głównie z powodu pożarów lasów, które są ściśle powiązane z wypalaniem przed zbiorami, co jest powszechną praktyką w tym kraju. Brazylijski rząd uchylił dekret zakazujący uprawy trzciny cukrowej w lasach deszczowych Amazonii i centralnych mokradłach, co budzi obawy, że doprowadzi to do dalszego wylesiania.

Uprawa buraka cukrowego jest obecnie związana w Polsce i Unii Europejskiej z gwarancją dochodowości dla plantatorów. Przeszkodą w osiąganiu wyników opłacalności w przyszłości może być szeroki dostęp do unijnego rynku dla taniego cukru z krajów trzecich, mogący zaspokoić znaczną część potrzeb rynku europejskiego, ograniczając przy tym szanse na sprzedaż surowca przez lokalnych producentów.

 

Jacek Daleszyński

fot. canva/Justyna Czupryniak, tabela: KZPBC

Warszawa
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
25. luty 2025 18:30