Siew buraków cukrowych na OpolszczyźnieMariusz Drożdż/Canva
StoryEditorUprawa

Rolnicy z Opola wysiali buraki cukrowe. Ale ceny runęły, a kontraktacja obcięta

27.03.2025., 11:00h

Siewy buraków na Opolszczyźnie dobiegły końca, ale rolników martwi opłacalność uprawy. – Cena w umowie z cukrownią jest o 1/3 niższa niż w zeszłym roku – mówi rolnik z Ostrożnicy Tomasz Cichoń.

Jak przebiegł siew buraków na Opolsczyźnie?

Rolnicy z Opolszczyzny zakończyli już siew buraków. Jak przyznają, mimo pierwotnych obaw o pogodę, zasiewy przebiegły pomyślnie.

– Zasiewy buraków są już zakończone. Przebiegły dość sprawnie. Najpierw były obawy, że pogoda nie pozwoli tego zrobić w odpowiednim czasie i w odpowiednich warunkach, ale na szczęście wszystko się tak ułożyło, że najpierw popadało, była wilgoć w glebie, później uprawiliśmy, a w sobotę skończyliśmy siewy. Burak został zasiany do ładnej ziemi, teraz jest ciepło, także póki co jest bardzo fajnie – relacjonuje przebieg siewu Cichoń.

Cena buraków martwi rolników

Producenci buraka cukrowego niepokoją się jednak o opłacalność uprawy w kolejnym sezonie ze względu na niższe niż dotychczas stawki na umowach.

–  Jedyne, co nas martwi, to ekonomia tej uprawy.  ZIT Cukier, nasza cukrownia, po pierwsze obcięła nam zasiewy o 20%, a po drugie cena, która jest zapisana w nowych umowach jest niezadowalająca, bo jest praktycznie o 1/3 mniejsza niż w zeszłym roku. No i za nadwyżkowe buraki będzie dużo mniej płacone, przez co nie będzie się po prostu kalkulowało, produkowanie więcej buraka niż to, co jest w umowie zapisane – tłumaczy Cichoń.

Czy uprawa buraka cukrowego będzie się rozwijać?

Jak wskazuje Cichoń, Opolszczyzna jest regionem, w którym uprawa buraka cukrowego udaje się, jak nigdzie indziej. Dlatego rolnik ma nadzieję, że obecna sytuacja rynkowa jest przejściowa, a uprawa buraka cukrowego w przyszłości będzie się rozwijać.

– Nie ukrywam, mamy wiedzę i mamy sprzęt. Żyjemy, pod cukrownią, można powiedzieć pod kominem, więc wiemy, jak to robić. Mamy najlepsze gleby w Polsce, predysponowane pod tę uprawę, klimat sprzyja tej uprawie, więc chcemy to dalej robić, bo ta uprawa bardzo ładnie się wkomponowuje w nasze płodozmiany. Chcemy to dalej robić. Dlatego liczymy, że ten rok będzie ciężki, ale kolejne lata się poprawią i będziemy ją rozwijać – tłumaczy Cichoń.

Czy KE zablokuje import cukru?

Jak wyjaśnia Cichoń, problemy rynku cukru wynikają z jego importu spoza granic Polski, a jeśli dojdzie do podpisania umowy z Mercosurem, może być ich jeszcze więcej.

– Głównym problemem jest to, że zalewa nas tańszy ukraiński cukier. Nie daj Boże, jak jeszcze wejdzie umowa z Mercosurem, wtedy będzie bardzo ciężko. Są jakieś sygnały, że Komisja Europejska będzie przyglądać się rynkowi cukru i może zablokują jakiś napływ tańszego ukraińskiego cukru, który jest produkowany niezgodnie z wymogami, które na nas się nakłada – mówi Cichoń.

O tym jak sytuację na rynku cukru i zasiewy buraka cukrowego oceniają inni rolnicy z Opolszczyzny dowiesz się z WIDEO:

Film i tekst: Mariusz Drożdż

Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz

Warszawa
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
27. marzec 2025 14:32