StoryEditoragrotechnika

Chwasty startują wcześniej, więc odpowiednio zaplanuj odchwaszczanie

20.02.2023., 20:02h
Przy dużym udziale zbóż w zasiewach, rosną problemy z ich skutecznym odchwaszczaniem i dość szybko wzrasta ryzyko wytworzenia biotypów odpornych na substancje czynne herbicydów.

Szczególnie narasta zagrożenie takimi chwastami, jak: miotła zbożowa, owies głuchy, przytulia czepna, fiołek polny, rdesty, rumianowate, samosiewy rzepaku i perz. Te gatunki są groźne, bo w zbożach trudne do wyeliminowania jednym jesiennym zabiegiem. Zawsze potrzebna jest wiosenna korekta zachwaszczenia plantacji odchwaszczanych jesienią. Przy korekcie można sobie pozwolić na lekkie opóźnienie i wybrać najkorzystniejsze okno zabiegowe. Jeżeli jesienią zbiegu wykonać nie mogliśmy, zabieg wiosenny powinien być jak najwcześniejszy. Chwasty wznawiają wegetację przed zbożami.

Z zabiegów odchwaszczania nie można zrezygnować 

Często z uwagi na jesienne utrudnienia wykonania zabiegów i na pogodę, która uniemożliwia oprysk, ciężar walki z chwastami w zbożach ozimych przesuwa się na wczesną wiosnę. Rezygnacja z jesiennej ochrony to błąd, bo wiosną bywa trudno o optymalne okno aplikacji. Nawet przy poprawkach bywa, że mimo ocenionego zachwaszczenia wiosną i decyzji jak najszybszego wykonania zabiegu, na pole nie da się wjechać. Wtedy pozostaje czekanie.

Są oczywiście produkty, najczęściej wieloskładnikowe lub tzw. paki umożliwiające zwalczanie ...

Pozostało 86% tekstu
Dostęp do tego artykułu mają tylko Prenumeratorzy Tygodnika Poradnika Rolniczego.
Żeby przeczytać ten i inne artykuły Premium wykup dostęp.
Masz już prenumeratę? Zaloguj się
Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
08. wrzesień 2024 02:26