Gatunków zachwaszczających zboża jest znacznie więcej. Niektóre, jak komosa biała, gorczyca polna, tasznik, tobołki, są stosunkowo łatwe do wyeliminowania. Natomiast przytulia czepna, fiołek polny, rumianowate i przetaczniki, wymagają większej uwagi i doboru herbicydów z substancjami, na które są one wrażliwe.
Odchwaszczanie należy zacząć od rozpoznania zagrożeń
Najlepszym terminem odchwaszczania zbóż ozimych jest oczywiście jesień, ale zawsze na części zasiewów utrudnienia i ciężar odchwaszczania przesuwa się na wiosnę. A wiosną na plantacjach pszenicy ozimej występuje głównie miotła zbożowa i kilka najgroźniejszych gatunków dwuliściennych, jak chaber, fiołek, przytulia czepna i rumianowate. Odchwaszczanie należy zacząć od rozpoznania zagrożeń i na tej podstawie dobierać herbicydy, które poradzą sobie najlepiej z konkretnym typem zachwaszczania, ale i w konkretnych warunkach termicznych. Wynika to z faktu, że chwasty dwuliścienne najskuteczniej jest zwalczać od fazy kiełkowania do wytworzenia 5–6 liści.
Pamiętajmy, że w przypadku złego przezimowania pszenic ich odchwaszczanie należy wykonać jak najwcześniej. Wy...