Zawsze największą niewiadomą jest pogoda i sięgając pamięcią wstecz, przebieg warunków pogodowych nigdy się nie powtarza. Jak przy tylu niewiadomych należy chronić jesienią rzepak przed suchą zgnilizną kapustnych? Jak regulować jego wzrost i pokrój oraz przygotować do bezpiecznego przezimowania?
Regulacja rzepaku nie ma na celu skracania, ale jego ochronę przed zmianami temperatur
Większość plantatorów rzepaku przyzna pewnie rację, że jeszcze niedawno jesienny etap rozwoju rzepaku trwał krócej, co było skorelowane z szybszym następstwem pór roku i prawdziwą zimą. Jak wynika z opracowań naukowych, na przestrzeni ostatnich lat okres jesiennej wegetacji rzepaku wydłużył się w niektórych rejonach kraju nawet o 20–30 dni. To prawda, ale też nie należy takim statystykom ufać bezgranicznie i zakładać, że to norma pogodowa.
Nie można opóźniać siewu o te wyliczone 20–30 dni. Najlepiej jest siać rzepak w optymalnych zalecanych terminach, a mając świadomość, że jesień może być ciepła i długa, trzeba skupić się na ukształtowaniu w tym okresie optymalnej architektury łanu, przygotowanej na srogą mroźną zimę. Lepiej jest wtedy trzymać się dol...