Inspekcja zbadała grunty po powodzi. Jakie zagrożenie dla upraw?Canva
StoryEditorUprawa

Inspekcja zbadała grunty po powodzi. Jakie zagrożenie dla upraw?

12.12.2024., 12:00h

Są wyniki badania przeprowadzonego przez inspekcje w uprawach rolniczych po powodzi. Chodzi o stan gleb i zawartość substancji niebezpiecznych lub toksycznych dla przyszłych upraw. Co już wiadomo?

Rolnicy martwią się o stan gleb po powodzi

Na Platformie Sygnalizacji Agrofagów pojawił się kolejny komunikat w sprawie sytuacji powodziowej w uprawach rolniczych dotyczący pozostałości w glebie substancji niebezpiecznych lub toksycznych dla przyszłych upraw.

W związku z obawami rolników, z miejsc zalanych przez powódź zostały pobrane próbki glebowe. Badanie objęło następujące powiaty w woj.:

  • opolskim: nyski,
  • dolnośląskim: kłodzki, jeleniogórski.

Z jakich upraw pobrano próbki gleb?

Inspektorzy pobrali próbki gleb z różnych plantacji, np. z:

ozimin,

kukurydzy,

takich, gdzie woda stała na tyle długo, że nie było możliwości wjechania żadnym sprzętem w celu jej uprawy i przygotowania pod dalsze zasiewy.

– Próbki gleby po dostarczeniu do laboratorium zostały przesuszone i przesiane, następnie zostały ekstrahowane rozpuszczalnikiem organicznym w obecności soli buforujących w celu izolacji ewentualnych pozostałości poszukiwanych substancji czynnych środków ochrony roślin. Otrzymane ekstrakty dodatkowo oczyszczano i po przefiltrowaniu nanoszono na chromatograf. Docelową analizę przeprowadzono, wykorzystując chromatografy: cieczowy i gazowy sprzężone z tandemowymi kwadrupolowymi detektorami mas (LC-MS/MS, GC-MS/MS). W pobranych próbkach gleb poszukiwano pozostałości kilkuset związków pestycydowych – czytamy na PSA.

Jakie były wyniki badania próbek gleb z terenów popowodziowych?

Jak się okazuje, rolnicy mający uprawy na terenach dotkniętych przez powódź mogą odetchnąć z ulgą, ponieważ analiza wyników badań wszystkich pobranych próbek gleby wykazała, że w żadnej z nich NIE STWIERDZONO przekroczeń i niepokojących ilości pozostałości środków ochrony roślin.

Co istotne, w próbkach wykryto wyłącznie śladowe ilości substancji czynnych wykorzystywanych do ochrony upraw, takich jak:

  • azoksystrobina,
  • tebukonazol,
  • diflufenikan,
  • mefentriflukonazol,
  • pendimetalina.

Antrachinon w glebie po powodzi

Rolników może zaniepokoić jedynie fakt, że w badanych próbkach gleb wykryto również antrachinon będący substancją niedozwoloną do stosowania w ochronie roślin, jednak jego ilości były jedynie ŚLADOWE. Zdaniem ekspertów, substancja może pochodzić z innych form działalności człowieka np. farmacji, produkcji i barwników.

Jak podkreślają analitycy, wykryte pozostałości w glebach na terenach po powodziowych nie są zagrożeniem dla planowanych upraw. Co ważne, śladowe stężenie w pobranych próbkach nie jest szkodliwe dla roślin, ale również dla zdrowia zwierząt i człowieka.

Przeczytaj również:

image
pieniądze

Ekoschematy 2025: rolnicy dostaną dopłaty do mniejszej powierzchni

Oprac. Justyna Czupryniak-Paluszkiewicz

Źródło: Platforma Sygnalizacji Agrofagów

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
12. grudzień 2024 12:12