Zbliżające się tygodnie wegetacji, to potencjalne stresy suszy, przymrozków, upałów i fitotoksyczności środków ochrony roślin. Nie przewidzimy ich siły, ale możemy przygotować się na ewentualną pomoc zestresowanym roślinom. Takie właściwości i zastosowanie mają biostymulatory, których rynek jest już bardzo bogaty i dynamicznie rozwija się. Biostymulatory nie są środkami ochrony roślin ani też nawozami. Stosowanie biostymulatorów nie zastępuje nawożenia ani ochrony roślin.
Dużo wcześniejsze zastosowanie biostymulatorów nie ma sensu
Biostymulatory działają i ograniczają wpływ czynników stresowych, pod warunkiem, że zostaną zastosowane ok. dwa dni przed, a najlepiej dobę przed wystąpieniem czynnika stresowego (wiosennego przymrozku, zastosowania środka ochrony wykazującego fitotoksyczność). Stosowanie ich wcześniej, a także już po zadziałaniu czynnika stresowego najczęściej nie przynosi pożądanego efektu. Działanie biostymulatorów polega m.in. na stymulowaniu roślin do tworzenia lub usuwania z nich skomplikowanych związków biochemicznych powodujących silną reakcję na warunki stresowe. Np. w burakach cukrowych, rzepaku ...