W ostatnich dniach mieliśmy do czynienia z porannymi przymrozkami, które definitywnie uniemożliwiły wykonanie zabiegów. Każdy wjazd na pole, po którym w nocy temperatura spadła poniżej 0°C był ogromnym ryzykiem dla stanu plantacji. Na zdjęciu możecie Państwo zobaczyć jak wyglądają liście rzepaku po nocy z temperaturą -4°C i wykonanym dzień wcześniej zabiegu. Pogoda oczywiście nie ułatwiała podjęcia logicznej decyzji, ponieważ temperatury w dzień często przekraczały 10°C, czyli były odpowiednie do wjazdu w pole opryskiwaczem. Bezchmurne niebo w ciągu dnia to pewnik występowania przymrozków lub znacznych spadków temperatury nocą w miesiącach jesienno-zimowych. Ziemia nagrzewa się zdecydowanie krócej, ponieważ skraca nam się dzień, a ilość energii dostarczanej ze słońca w tym okresie jest zdecydowanie mniejsza niż w innych miesiącach. Już od momentu zachodu słońca następuje oddawanie zgromadzonej energii cieplnej, co jest szczególnie łatwe w przypadku braku bariery, np. w postaci chmur na niebie. Dlatego, gdy za oknem na bezchmurnym niebie świeci piękne słońce, a termometr wskazuje ok. 10°C, możemy być pewni, że temperatura w nocy spadnie do 0°C lub jeszcze niżej.
Szczegóły dotyczących tego tematu znajdziecie Państwo w numerze 46/2015 "Tygodnika Poradnika Rolniczego".
Jeżeli jeszcze nie masz prenumeraty "Tygodnika Poradnika Rolniczego", możesz ją zamówić korzystając z zakładki Prenumerata lub zadzwonić pod numer (61) 886 06 30 lub skorzystać z e-wydania.