W latach 80. ub.wieku nawozy naturalne były regularnie stosowane na polskich polach. Prowadzenie wówczas mieszanej produkcji roślinnej i zwierzęcej było korzystne dla bilansu próchnicy w glebie. Obecnie, w zależności od regionu występuje niedobór lub nadmiar nawozów naturalnych, co przedkłada się na zawartość materii organicznej i ściśle z nią związaną żyzność polskich gleb.
Stosowanie nawozów naturalnych, ze względu na znaczną zawartość składników pokarmowych, pozwala zmniejszyć dawkę nawozów mineralnych i tym samym zmniejszyć koszty ponoszone na ich zakup. Nawozy mineralne powinny tylko uzupełniać niewystarczające ilości składników pokarmowych wnoszonych z gnojowicą czy gnojówką na zasadzie bilansu składników z uwzględnieniem potrzeb pokarmowych roślin.
Pogarsza się jakość gleb
Jak wynika z różnych ekspertyz, od co najmniej kilkunastu lat pogarsza się jakość gleb zarówno w Polsce, jak i w UE. Powoduje to zakłócenie ich podstawowych funkcji, co w efekcie niekorzystnie wpływa na wielkość osiąganych plonów roślin uprawnych. Oczywiście miały na to wpływ uwarunkowania gospodarczo-ekonomiczne minionych co najmniej dwóch dekad, w których produkcja roślinna koncentrowała się głównie na sterowaniu wielkością i jakością plonu poprzez stosowanie nawozów mineralnych. Spowodowało to z jednej strony zwiększenie plonowania roślin, a z drugiej, wskutek zaniechania nawożenia naturalnego, znaczny spadek zawartości materii organicznej w glebach i pogorszenie ich jakości.
Trzeba pamiętać, że spadek glebo...