W okresie intensywnego przyrostu suchej masy, rośliny w zależności od gatunku mogą akumulować dziennie nawet kilkanaście kg potasu na hektar! Rośliny dobrze odżywione tym składnikiem charakteryzują się większą odpornością na suszę, niskie temperatury oraz na stres. Potas też, jak wynika z badań naukowych, zmniejsza podatność roślin na wyleganie i porażenie przez choroby oraz poprawia pobieranie i wykorzystanie azotu.
Pierwsze objawy braku potasu są... niewidoczne
Pierwsze symptomy niedoboru potasu są zazwyczaj niewidoczne gołym okiem. Z tego względu coraz częściej w celu oceny stanu odżywienia roślin w odniesieniu do jej potrzeb pokarmowych a pośrednio i potrzeb nawozowych, wykorzystuje się diagnostykę roślinną. Poza tym, coraz większy nacisk kładzie się na dopracowanie starych oraz poszukiwanie nowych, uniwersalnych wskaźników oceny stanu odżywienia roślin potasem. Nawożenie potasem oraz stan odżywienia roślin tym składnikiem rozpatruje się obecnie w szerszym kontekście żywieniowym, w aspekcie innych składników pokarmowych, głównie azotu, magnezu i wapnia, od których w dużym stopniu zależy zaopatrzenie rośliny w potas i efektywność działania tego składnika.
Zużycie potasu rośnie powoli
Wyraźny spadek wielkości zużycia nawozów potasowych, zarówno w krajach Europy Zachodniej, jak i Centralnej nastąpił na początku lat 90. W Polsce na początku lat 90. zużycie potasu spadło do niespełna 400 tys. ton. Obecnie średnie zużycie jest już wyższe i utrzymuje się na poziomie 555 tys. ton, z lekką tendencją wzrostową. W układzie regionalnym zużycie nawozów potasowych jest znacznie zróżnicowane. Największe ilości tego składnika zużywa się w regionach o intensywnej produkcji rolnej: w województwach kujawsko-pomorskim, opolskim, wielkopolskim i ostatnio lubelskim. W roku gospodarczym 2016/2017 zużycie nawozów potasowych (w przeliczeniu na czysty składnik) na 1 ha użytków rolnych wyniosło 38 kg.
W okresie ostatnich lat uległ również zmianie asortyment nawozów potasowych. Zmniejszyło się zużycie prostych nawozów potasowych, głównie soli potasowej, a wzrosło zużycie nawozów wieloskładnikowych typu NPK.
Produkcja nawozów potasowych w Polsce opiera się w całości na imporcie surowców. Największe złoża soli potasowych zlokalizowane są w Rosji, na Białorusi i w Niemczech. Do głównych dostawców nawozów potasowych na rynek polski należą Rosja, Białoruś, Litwa, Ukraina i Czechy.
Ujemny bilans potasu
Bilans potasu w Polsce jest od szeregu lat ujemny, to znaczy pobranie składnika z końcowym plonem roślin przewyższa jego ilości wprowadzane w nawozach. Zasobność naszych gleb w potas pogorszyła się w latach 90. i obecnie średni udział gleb o niskiej i bardzo niskiej zasobności dochodzi do ok. 50%. Najwięcej gleb o niskiej i bardzo niskiej zasobności w potas (ponad 65 %) występuje w centralnej części kraju w województwach mazowieckim i łódzkim.
Odżywianie roślin potasem powinno się rozpatrywać w szerszym kontekście żywieniowym, zwłaszcza w relacji do żywienia azotem i związanej z tym roli potasu w gospodarce azotem roślin oraz stosunku K:N, gdyż w przypadku niedoboru potasu w glebie zmniejsza się znacznie pobieranie i wykorzystanie azotu. Zużycie azotu w ostatnim 10-leciu wzrasta, co skutkuje stałym rozszerzaniem stosunku N:K w nawożeniu. Ujemne saldo bilansu potasu nie ma na razie ujemnego wpływu na wielkość plonów roślin, ponieważ jest uzależnione przede wszystkim od nawożenia azotem.
Długotrwałe gospodarowanie z ujemnym bilansem potasu może wpływać na zubożenie gleb w przyswajalne formy tego składnika. Dlatego też w rejonach, w których zawartość tego składnika zabezpiecza potrzeby pokarmowe roślin powinno się dążyć do zoptymalizowania nawożenia. Jednak zbyt duży, jednorazowy ładunek potasu do gleby w postaci nawozów może prowadzić do jego nadmiernych strat, jakkolwiek nie udokumentowano dotychczas ujemnych skutków nagromadzania potasu w środowisku.