Zgodnie z zapowiedzią, wracamy do ważnego zagadnienia w zakresie racjonalnego nawożenia kukurydzy. Do efektywności nawożenia azotem i fosforem, którą można poprawić stosując nawożenie zlokalizowane (startowe).
Nawożenie startowe kukurydzy wymaga odpowiedniego siewnika
Jak podkreślał w swoim wykładzie w Wilkowicach prof. dr hab. Piotr Szulc – podczas suchej wiosny, która często zdarza się w naszym kraju, żaden nawóz granulowany dobrze nie działa. Alternatywą jest dolistne zastosowanie, np. mocznika, który bardzo dobrze rozpuszcza się w wodzie. Ale jest jeszcze jedno, najlepsze rozwiązanie – zlokalizowane nawożenie startowe.
Nawożenie startowe poprawia skuteczność i efektywność nawożenia kukurydzy azotem i fosforem, a jednocześnie pozwala na redukcję kosztów i zmniejszenie zagrożeń środowiskowych wynikających z możliwości stosowania niższych dawek nawozów mineralnych. Nawożenie startowe wymaga odpowiedniego siewnika, ale powinno stać się standardem w uprawie kukurydzy. Taka metoda aplikacji składników pokarmowych (azotu i fosforu) zwiększa plonowanie kukurydzy oraz obniża wilgotność ziarna w porównaniu z tradycyjnym nawożeniem rzutowym.
Umieszczenie granuli nawozowej w warstwie gleby nieulegającej zazwyczaj przesuszeniu podczas wiosennych okresów bez opadów, umożliwia ciągły dostęp do składników pokarmowych dynamicznie rozwijającym się roślinom kukurydzy. Koncentracja składników pokarmowych poniżej nasion stymuluje silniejszy wzrost korzeni w głąb gleby. Taki układ jest mniej zależny od powierzchniowego przesuszenia gleby, co uniezależnia rozwój kukurydzy od okresowych niedoborów opadów atmosferycznych.
Kukurydza nie przepada za formą azotanową
Argumentem za stosowaniem zlokalizowanego nawożenia startowego jest to, że chłodna pogoda bezpośrednio po siewie kukurydzy hamuje możliwość pobierania fosforu i azotu. Właśnie dlatego nawożenie startowe dotyczy tych dwóch makroskładników i pozwala na ograniczenie ryzyka niemożności ich pobrania w tak newralgicznym okresie wzrostu kukurydzy, jaką jest faza młodociana. Kukurydza pobiera jony fosforanowe, wykorzystując formę amonową azotu pobieraną w każdej temperaturze, a to z kolei wymusza pobranie ujemnie naładowanych jonów fosforu.
Kukurydza natomiast nie przepada za formą azotanową, która zwiększa przyrost korzenia na grubość, lecz nie sprzyja przyrostowi na długość i zwiększeniu liczby wytworzonych korzeni. Przyspiesza też starzenie się liści oraz powoduje nadmierną wybujałość, szczególnie w fazie 6–8 liści. Ponadto, do pobrania formy azotanowej przez rośliny potrzeba więcej energii niż do pobrania formy amonowej.
W praktyce nawożenia kukurydzy pod korzeń najpopularniejszy jest polidap (fosforan amonu), który w dawce 100 kg nawozu na 1 ha wnosi do gleby 18 kg N/ha i 46 kg P2O5/ha. Nawóz ten zawiera fosfor w łatwo rozpuszczalnej formie oraz ułatwiający jego pobranie azot amonowy.
Kilka zasad w zastosowaniu nawożenia startowego w kukurydzy
Badania dotyczące startowego nawożenia kukurydzy w Katedrze Agronomii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu prowadzone są już prawie 50 lat. Wynika z nich jednoznacznie, że taka metoda aplikacji azotu czy też fosforu zwiększa dynamikę początkowego wzrostu kukurydzy, obniża zawartość wody w ziarnie podczas zbioru oraz zwiększa plon ziarna średnio o około 10 dt/ha. Stwierdzono również, że o efektywności nawożenia startowego (rzędowego) decyduje ponadto dobór odmian. Wśród odmian występują mieszańce konsekwentnie reagujące zwyżką plonu ziarna na nawożenie startowe, ale także odmiany obojętnie reagujące na taki system aplikacji nawozu.
Stosując nawożenie startowe w uprawie kukurydzy, należy przestrzegać jednak kilku zasad. Nawóz nie powinien być zlokalizowany zbyt blisko nasion, aby nie doszło do zatrucia amoniakiem, w przypadku, gdy zawiera on azot lub stężenie soli mogące doprowadzić do uszkodzenia kiełkujących nasion. Nie powinien być też umiejscowiony w zbyt dużej odległości od nasion, aby dostarczone składniki mineralne były dla roślin dostępne jak najszybciej. Idealnym rozwiązaniem jest usytuowanie nawozu w odległości 5 cm poniżej i 5 cm obok nasion kukurydzy.
W Katedrze Agronomii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu zrealizowano badania polowe, w których badano efektywność dawki fosforu (80 kg P205/ha) w zależności od głębokości jej usytuowania w glebie. Dawka fosforu była wysiewana w sposób tradycyjny (rzutowo), 5 cm od powierzchni gleby (ta sama głębokość co siew nasion), 10 cm od powierzchni gleby (5 cm poniżej nasion) i 15 cm od powierzchni gleby (10 cm poniżej nasion). Wykazano jednoznacznie, że największą dynamiką początkowego wzrostu charakteryzowała się kukurydza, w której fosfor wysiano na głębokości siewu nasion oraz 5 cm poniżej.
Marek Kalinowski
Oprac. z wykorzystaniem wykładu "Racjonalne nawożenie kukurydzy", prof. dr hab. Piotr Szulc
Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 39/2022 na str. 43.
Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.
Zdjęcie: Pixabay