Kilka tygodni temu na podstawie opracowania dr Moniki Jaskulskiej z Zakładu Entomologii i Agrofagów Zwierzęcych IOR-PIB w Poznaniu pisaliśmy o naturalnych metodach ograniczania ślimaków. Te wskazówki są ważne, niemniej przy inwazji tych szkodników trzeba uzupełnić metody naturalne chemiczną ochroną plantacji.
Ślimaki atakują prawie wszystkie gatunki roślin uprawnych
Spośród kilkunastu gatunków ślimaków atakujących rośliny uprawne najgroźniejszym jest pomrowik plamisty, a lokalnie zawleczony do Polski ślinik luzytański oraz inne rodzime gatunki – ślinik wielki i ślinik zmienny. Ślimaki atakują prawie wszystkie gatunki roślin uprawnych, jednak największe szkody obserwuje się w rzepaku ozimym i pszenicy ozimej. Rośliny rzepaku ozimego niszczone są głównie w pierwszych kilku dniach po wschodach. Ślimaki ścinają kolanko podliścieniowe i zjadają tkanki liścieni powodując całkowite zniszczenie siewek. W starszych liściach wygryzają otwory.
Pszenica i pozostałe zboża ozime uszkadzane są głównie w stadium pęczniejącego ziarna, zaraz po wysiewie. Ślimaki zjadają zarodki i bielmo ziarna, uniemożliwiając kiełkowanie a potem niszczą kiełkuj...