Od wielu lat mamy w kraju ujemny bilans wodny, a deficyt ten odczuwa szczególnie rolnictwo. Ograniczony dostęp do zasobów wodnych oraz duży koszt systemów nawadniania nie pomaga polskim rolnikom skutecznie walczyć z suszą. Jakich rozwiązań szukać?
Zrównoważone zarządzanie wodą
W okresach permanentnej suszy pomocne są praktyki rolnictwa zrównoważonego, dotyczące zarządzania glebą oraz uprawami, które służą efektywnemu wykorzystaniu wody w gospodarstwie.
W zarządzaniu glebą najważniejszym celem jest zapewnienie jej odpowiedniej struktury fizycznej i właściwego poziomu materii organicznej, aby ograniczyć parowanie wody z gleby oraz usprawnić jej infiltrację. A służą temu praktyki takie, jak: stosowanie zmianowania i międzyplonów; zostawianie w polu resztek pożniwnych; szybka podorywka ścierniskowa; stosowanie uproszczonych metod uprawy; zostawianie okrywy zimowej pól; zwiększenie udziału nawożenia naturalnego; agregacja (łączenie) prac polowych; likwidacja podeszwy płużnej; odpowiednie nawożenie potasem; kontrola pH gleby.
Zarządzanie uprawami natomiast sprowadza się do tego, aby dobrać do zmianowania rośliny relatywnie odporne na susze, o krótszym okresie wegetacji i takie, które na jednostkę plonu pobierają mniej wody. Gospodarstwa rolne, które korzystają z dostępnych zasobów wodnych i nawadniają swoje uprawy, powinny pamiętać o tym, aby wykonywać ten zabieg oszczędnie i wydajnie. Najlepiej według zrównoważonego planu nawadniania.
Zrównoważony plan nawadniania
Taki plan, poza wspomnianymi oszczędnościami wody, pozwala precyzyjnie określić termin i dawki wody do nawadniania. Jest on też narzędziem analiz pozwalającym na zwiększenie efektywności nawadniania w kolejnych sezonach oraz na oszczędności w zużyciu wody. Składa się on z następujących kroków:
- Krok 1. Pomiar zawartości wody w glebie oraz potencjału wodnego gleby, czyli jej zdolności do zatrzymania wody. Pomiary te można wykonywać za pomocą klasycznych metod, jak karbidowa, czy elektro- grawimetryczna, ale też z wykorzystaniem dostępnych, nowoczesnych technik, jak np. tensjometry. W fazie badań naukowców pozostają nadal techniki z użyciem czujników rezystencji gleby, sensorów na podczerwień, czujników światłowodowych, itp.
- Krok 2. Pomiar stresu roślin – obserwacja stresu roślin spowodowanego suszą pozwala działać niezwłocznie, zanim w roślinie dojdzie do negatywnych zmian wynikających z niedoboru wody. Obecnie najczęściej pomiaru takiego dokonuje się przez obserwację zmian w liściach roślin. Wymaga to dużej wiedzy i doświadczenia rolnika. Badane metody opierają się na pomiarach z użyciem np. psychrometru komory ciśnieniowej, mikrometrycznych sensorów badających zawartość soku w owocu lub w pniu drzewa, czy teledetekcji.
- Krok 3. Monitoring warunków pogodowych za pomocą stacji pogodowych i ich rejestracja.
- Krok 4. Korzystanie z komputerowego systemu wspierającego decyzje – taki system przetwarza dane z wcześniej dokonanych pomiarów, formułując precyzyjne zalecenia nawadniania co do momentu rozpoczęcia oraz precyzyjnych dawek. Takie systemy są już wykorzystywane przez niektóre polskie gospodarstwa rolne.
- Krok 5. Wybór metody nawadniania. Według naukowców najbardziej zrównoważonym systemem nawadniania jest system zraszaczy oraz kropelkowy naziemny lub podziemny. Oba te systemy pozwalają zaoszczędzić wodę, ale to stosunkowo drogie inwestycje stosowane w uprawie warzyw i owoców.
- Krok 6. Rejestracja i przechowywanie danych pomiarowych oraz czasu i dawek aplikacji wody w celach analitycznych.
Zrównoważony plan nawadniania powinien oczywiście podlegać nieustannej modyfikacji, szczególnie o nowe i lepsze rozwiązania, ale też o dobre praktyki rolnicze. W Polsce taki plan warto oprzeć przede wszystkim o praktyki służące kumulacji wody i wzmocnieniu potencjału wodnego gleb.
Opracowanie:
Polskie Stowarzyszenie Rolnictwa Zrównoważonego ASAP
na podstawie: „Sustainable Water Management in Agriculture
under Climate Change”, dr. K. Chartzoulakis, 2015,
www.sciencedirect.com.
(Zdjęcie: Archiwum TPR)