Spoglądając na dane takiego programu na stronie IUNG (http://www.ipm.iung.pulawy.pl/NegProg/NegProg.asp) w dniu 2 czerwca w wielu lokalizacjach skumulowane wartości ryzyka zbliżały się do 130 punktów, a od tej wartości blisko jest do zalecanego pierwszego zabiegu przeciw zarazie ziemniaka.
Ale dzisiaj nie o zarazie, której infekcja i szybki rozwój zależą od opadów i wilgotności, mniej od temperatur. Dopiero ostatnie przyśpieszyły nieuchronny atak zarazy. Jednak kiedy jest sucho i niekorzystnie dla zarazy, dobrze ma się w ziemniakach alternarioza. Szkodliwość alternariozy jest w Polsce mniejsza niż zarazy, a wiele fungicydów na zarazę zwalcza także alternariozę. Zagrożenie ziemniaczanych plantacji alternariozą w Polsce rośnie, co pokazało kilka ostatnich suchych sezonów. Alternarioza jest powodowana przez dwa grzyby i stanowi to dodatkową trudność w skutecznym jej zwalczaniu.
Rozpoznaj objawy alternariozy
Objawy alternariozy zależą od sprawcy choroby – a jest ich dwóch – ponadto w początkowym okresie rozwoju choroby mogą być mylone z objawami zarazy. Grzyb Alternaria solani objawia się suchą plamistością liści (duże nekrotyczne plamy stre...