Jesienny termin odchwaszczania zbóż ozimych jest najlepszy również dlatego, że wiele chwastów ma formę jarą i ozimą. Formy ozime (chwasty wschodzące już jesienią) rosną silniej, rozkrzewiają się i wytwarzają więcej nasion. Są zagrożeniem nie tylko dla zboża ozimego, ale zwiększają zapas nasion w glebie, kiełkujących w uprawach następczych. Na przykład, miotła zbożowa jesienią tworzy 6–8 oraz więcej źdźbeł i wydaje ok. 10–12 tys. nasion, natomiast forma jara wiosną tworzy 2–4 źdźbła.
Mocni konkurenci
Wczesne zniszczenie chwastów stwarza roślinie uprawnej korzystne warunki wzrostu i rozwoju – zboża w lepszej kondycji wchodzą w okres zimowy. Jesienne zwalczanie chwastów jest szczególnie ważne w uprawie jęczmienia ozimego (ze względu na wczesny siew) oraz pszenicy i pszenżyta (są mało konkurencyjne).
Szacuje się, że w zbożach ozimych występuje ok. 250 gatunków, z czego 150 uznaje się za pospolite, a 100 za występujące rzadko i lokalnie. Spośród tej liczby, zagrażających dla plonowania zbóż jest ok. 20 gatunków.
Spośród chwastów występujących w zbożach ozimych najbardziej niebezpieczne i najbardziej konkurencyjne to miotła zbożowa i przytulia czepna. Ich progi szkodliwości są niskie – 10 szt. miotły zbożowej i 3 rośliny przytulii czepnej na 1 m2. Silnymi konkurentami dla zbóż ozimych są również rumiany, rumianki, fiołki, gwiazdnica pospolita, jasnoty, chaber, gorczyca, rdesty. Próg szkodliwości dla tych chwastów wynosi 20–30 szt./m2.
Termin oprysku
Skuteczność chemicznego zwalczania chwastów zależy od prawidłowego wyboru preparatu, ale także od fazy rozwojowej chwastów i rośliny uprawnej oraz od przebiegu pogody. Dobór preparatu stosowanego przed wschodami zbóż powinien opierać się na bardzo dobrej znajomości występującego zachwaszczenia na danym stanowisku, natomiast paleta dostępnych herbicydów zbożowych pozwala uporać się z każdym typem zachwaszczenia.
W zbożach zabiegi herbicydowe można wykonywać przed wschodami zbóż (3–4 dni po siewie), w fazie ich szpilkowania lub w fazie od 2–3 liści do początku krzewienia.
Skuteczność zabiegu
Każdy rolnik kupując herbicyd słusznie oczekuje wysokiej jego skuteczności. Ta zależy jednak nie tylko od formulacji środka i zawartej substancji aktywnej. Skuteczność działania jest mocno determionowana przez warunki pogodowe oraz stan techniczny opryskiwacza, rodzaj dysz czy jakość wody użytej do sporządzania cieczy roboczej.
Czynników osłabiających skuteczność zabiegów można by wymienić znacznie więcej i zawsze trzeba je analizować. Bywa np. że nawet o dzień wcześniej zaplanowany wariant odchwaszczania trzeba skorygować ze względu na warunki pogodowe. Jednak pogoda na odchwaszczanie zbóż jest jesienią zawsze lepsza niż wiosną. Jesienne zabiegi są tańsze i wykonywane w bardzo korzystnych warunkach pogodowych (wiatr do 3 m/s, temperatura 12–25°C, wilgotność powietrza powyżej 55–60%) pozwalają na stosowanie herbicydów działających przez liście w znacznie niższych dawkach cieczy użytkowej. Oczywiście takich oszczędności nie można dokonywać przy zabiegach
doglebowych.
Marek KALINOWSKI