Marcin Bystroński, menedżer ds. upraw rolniczych w Innvigoarchiwum
StoryEditorJak chronić kukurydzę?

Trzy scenariusze odchwaszczania kukurydzy

04.05.2023., 09:00h
W Polsce firma Innvigo uzyskała relatywnie duży, bo kilkunastoprocentowy udział w rynku i jest trzecim największym dostawcą chemii rolniczej w Polsce, skutecznie konkurującym z globalnymi koncernami.

Jeśli chodzi o zagraniczne rynki, obecnie preparaty Innvigo trafiają do klientów już w 20 krajach, a wśród działań planowanych na ten rok jest rozpoczęcie dystrybucji wybranych produktów w trzech kolejnych państwach – Portugalii, Wielkiej Brytanii i Słowenii. W 2022 roku 40% sprzedaży trafiło za granicę, przede wszystkim do Europy Centralnej.

Innvigo stawia na ochronę kukurydzy 

Innvigo od samego początku zakładało rozwój i zaistnienie na różnych rynkach. Polska jest dla nas bardzo ważna, ale to jeden z krajów, w których jesteśmy obecni. Mamy dwa cele: pierwszy, to poszukiwanie oryginalnych, skutecznych produktów, a drugim jest prowadzenie sprzedaży poza naszym krajem. Biorąc pod uwagę potencjał oraz dużą dynamikę działań zagranicznych, zakładam, że w ciągu najbliższych 2–3 lat wzrost tej sprzedaży będzie większy niż na rynku polskim – prognozuje Jacek Zawadzki, wiceprezes firmy.

Uprawą, która ze względu na rosnące zainteresowanie rolników będzie w nadchodzących sezonach jednym z priorytetów firmy, jest kukurydza. W Polsce Innvigo ma już 10 zarejestrowanych herbicydów do kukurydzy, a kolejnym krokiem są procesy rejestracyjne rozpoczęte również na pozostałych rynkach. To właśnie kukurydzy i coraz szerszej ofercie produktów do jej ochrony poświęcone było specjalne spotkanie, które odbyło się w Warszawie na początku lutego. Wzięli w nim udział nie tylko pracownicy z Polski, ale również przedstawiciele organizacji i dystrybutorów z innych krajów.

– Spotykamy się i rozmawiamy o kukurydzy, która staje się dla nas coraz ważniejszą uprawą. Jesteśmy na takim etapie rozwoju, że potrzebujemy wymiany informacji między krajami, gdzie kukurydza jest ogromną uprawą, jak np. w Rumunii, a tymi, gdzie jest mniej popularna, jak Czechy czy państwa bałtyckie – mówił na spotkaniu Jacek Zawadzki. – Nasze portfolio w kukurydzy docelowo będzie jeszcze większe, a produkty, takie jak Metodus 650 WG czy Tudor 114 OD, to nasze autorskie receptury i chcemy dobrze przygotować się do wprowadzania ich na kolejne rynki.

3 kompleksowe programy herbicydowe dla ochrony kukurydzy od Innvigo

W ofercie firmy są preparaty jednoskładnikowe, ale również unikalne produkty z kilkoma substancjami aktywnymi, zapewniające najwyższą skuteczność odchwaszczania kukurydzy.

Kukurydza to roślina, której uprawa staje się w ostatnich latach coraz bardziej istotna w skali Europy Centralnej i Południowej. Jej znaczenie rośnie także w Polsce: obecnie jest ona drugą najważniejszą rośliną uprawną pod względem zajmowanej powierzchni – tuż po pszenicy ozimej. Tak duże zainteresowanie plantatorów kukurydzą oznacza jednocześnie zwiększone zapotrzebowanie na preparaty przeznaczone do jej ochrony przed chwastami. Czy branża chemiczna w Polsce dostrzega tę sytuację i jest przygotowana, by już dziś zareagować i zapewnić ofertę odpowiadającą na rosnące potrzeby?

Kukurydza jest dla nas bardzo ważną, przyszłościową uprawą. Portfolio Innvigo, jeśli chodzi o kukurydzę, jest kompletne. Na polskim rynku mamy zarejestrowanych 10 herbicydów do kukurydzy, to preparaty na wszystkie terminy zabiegów i na wszystkie chwasty, które są w kukurydzy zagrożeniem. Ta oferta bez wątpienia jest w tej chwili bezkonkurencyjna. Wprowadziliśmy do sprzedaży trzy kompleksowe produkty wieloskładnikowe, które zwalczają chwasty jedno- i dwuliścienne. Oprócz tego mamy też kilka pojedynczych substancji, którymi możemy uzupełniać spektrum zwalczanych chwastów czy też działać na takie pola, gdzie występują specyficzne problemy, np. z większymi chwastami. W najbliższym czasie będziemy również rejestrowali nowe produkty jednoskładnikowe – mówi Marcin Bystroński, menedżer ds. upraw rolniczych w Innvigo.

Jak podkreślają przedstawiciele firmy, preparaty, które z ich perspektywy są kluczowe dla plantatorów, to: Tudor 114 OD (florasulam, nikosulfuron, tifensulfuron metylowy) – środek do zabiegów wczesnopowschodowych, a także Metodus 650 WG (izoksaflutol, mezotrion, terbutylazyna), czyli produkt typowo powschodowy oraz Mezonir 340 WG (mezotrion, nikosulfuron, rimsulfuron) – wieloskładnikowy, typowo nalistny herbicyd do zwalczania chwastów w późniejszych fazach rozwoju kukurydzy. Warto zaznaczyć, że są to autorskie, oryginalne receptury, niedostępne u innych producentów środków ochrony roślin.

image

Marcin Bystroński, menedżer ds. upraw rolniczych w Innvigo

FOTO: archiwum
image

Jacek Zawadzki, wiceprezes firmy Innvigo

FOTO: archiwum

Odchwaszczanie upraw kukurydzy na 3 sposoby wg Innvigo

Firma opracowała trzy programy ochrony herbicydowej kukurydzy, których stosowanie jest zależne zarówno od presji chwastów, jak i od warunków pogodowych. Pierwszy scenariusz to odchwaszczanie przedwschodowe – typowy zabieg doglebowy, wykonywany tuż po siewie kukurydzy. Podstawowe zalecenie dotyczy użycia mieszaniny preparatów Metodus 650 WG (mezotrion, izoksaflutol, terbutylazyna) w dawce 0,5 kg/ha oraz Metos 960 EC (S-metolachlor) w dawce 0,5 l/ha. W razie występowania dużego nasilenia chwastów prosowatych lub wtórnego zachwaszczenia można zwiększyć dawkę Metosa 960 EC do 0,8 l/ha. Alternatywną propozycją są 2 lub 3 zabiegi sekwencyjne. Najpierw, zaraz po siewie, należy wykonać doglebowo aplikację herbicydu Metodus 650 WG, 0,5 kg/ha. Zalecanym preparatem do drugiego zabiegu jest Henik 50 SG (nikosulfuron) w dawce 80 g/h, choć można użyć również innego produktu, dobranego do występującego zachwaszczenia.

Drugi wariant ochrony to zabieg wczesnopowschodowy, wykonywany w fazie od 2. do 3. liścia kukurydzy. Stosowane na tym etapie preparaty działają nalistnie na chwasty we wczesnych fazach rozwojowych, a dodatkowo niektóre wykazują aktywność doglebową. W tym przypadku zalecanym herbicydem jest Tudor 114 OD (florasulam, nikosulfuron, tifensulfuron metylowy) w podstawowej dawce 0,5 l/ha, optymalnie z dodatkiem środka Metos 960 EC, 0,5 l/ha (maksymalnie 0,8 l/ha, gdy główny problem stanowią chwasty prosowate). Taki zabieg wykazuje wysoką skuteczność, jeśli chodzi o zwalczanie chwastów prosowatych i dwuliściennych.

Trzecia możliwość to zabieg typowo nalistny, w fazie od 3. do 4. (maksymalnie do 5.) liścia kukurydzy. Rekomendowanym przez INNVIGO preparatem do tego celu jest Mezonir 340 WG (mezotrion, nikosulfuron, rimsulfuron). Aby zwiększyć skuteczność zwalczania komosy i rdestów, warto dodatkowo zastosować tifensulfuron metylowy, zawarty w preparatach Tiff 40 OD lub Framen 75 SG, które różnią się formulacją. Zalecane dawki to: Mezonir 340 WG, 0,5 kg/ha,
i Tiff 040 OD, 0,2 l/ha – lub Mezonir 340 WG, 0,5 kg/ha i Framen 75 SG, 15 g/ha. Ze względu na to, że środek Mezonir ma formulację WG, w obydwu kombinacjach konieczne jest wspomaganie go adiuwantem olejowym w pełnych dawkach. To szczególnie ważne w czasie suszy, kiedy komosa otacza się woskiem, przez co skuteczność zabiegu może być osłabiona. Sprawdzonym dodatkiem tego typu jest wszechstronny adiuwant Partner+ (1 l/ha do kombinacji Mezonir + Tiff, 1,5 l/ha do mieszaniny Mezonir + Framen).

Rozwiązanie wczesnopowschodowe, czyli od 2. do 3. liścia kukurydzy, jest optymalne. Chwasty są wtedy we wczesnych fazach rozwojowych, a polecane przez nas preparaty działają zarówno nalistnie, jak i doglebowo. Ponadto nie uzależniamy zwalczania chwastów od wilgotności w glebie, a więc przebieg pogody ma najmniejszy wpływ właśnie na ten zabieg. Takie odchwaszczanie jest wykonywane w bardzo wczesnych fazach rozwojowych kukurydzy, co daje jej komfortowy start w najlepszych warunkach, bez chwastów, które zabierają światło, wodę i substancje odżywcze – podkreśla Marcin Bystroński. – Jeśli chodzi o doglebowy zabieg przedwschodowy, to sprawdzi się on pod warunkiem, że poziom wilgoci w glebie jest odpowiedni – tylko wtedy chwasty zostaną wyeliminowane szybko i bezproblemowo. A kiedy warunki pogodowe okażą się niesprzyjające, ewentualnie będzie można zrobić zabieg typowo nalistny. Oczywiście to główne rekomendacje INNVIGO, ale w ofercie mamy jeszcze inne herbicydy zarejestrowane w kukurydzy, np. zawierające czysty rimsulfuron, mezotrion, nikosulfuron czy florasulam.

image

W kukurydzy za optymalne rozwiązanie Marcin Bystroński uważa odchwaszczanie wczesnopowschodowe, czyli od 2. do 3. liści kukurydzy

FOTO: archiwum

Jakie wnioski można wyciągnąć z doświadczeń z sezonu 2022?

Jeśli chodzi o mijający sezon, jego początek był dosyć trudny dla tej uprawy, ponieważ po siewach kukurydzy, czyli na przełomie kwietnia i maja oraz w maju, panowały niesprzyjające warunki – przez długi czas utrzymywała się chłodna pogoda i było sucho. Z tego powodu doglebowe zwalczanie chwastów nie przyniosło oczekiwanych rezultatów i na wielu plantacjach konieczne były poprawki. Natomiast powschodowe zabiegi nalistne, co prawda okazywały się skuteczne, jednak ze względu na stres wywołany przez suszę i niskie temperatury, dość często obserwowane były fitotoksyczne reakcje roślin uprawnych. Po trudnościach w początkowych fazach rozwojowych sytuacja zmieniła się dopiero w czerwcu – wraz z intensywnymi opadami deszczu, dzięki którym uprawy mogły zregenerować się. Finalnie uzyskane plony kukurydzy przeważnie były na zadowalającym poziomie, choć obserwowano różnice w zależności od regionu: w Wielkopolsce zbiory kształtowały się na poziomie ok. 10 t/ha, a w południowej części kraju nawet 12–14 t/ha.

Przyczyny spodziewanego zmniejszenia areału kukurydzy mają związek z kilkoma zjawiskami rynkowymi, które uwidoczniły się w 2022 roku. Stawki uzyskiwane za ziarno w skupach były niższe, mniej korzystne niż oczekiwali tego plantatorzy, a drastycznie rosnące ceny paliw i energii elektrycznej przełożyły się na znaczny wzrost nakładów na suszenie, będące ważną pozycją kosztową w produkcji kukurydzy.

{embed-gallery-1_class}{embed-gallery-1}281209{/embed-gallery-1}{embed-gallery-1}281208{/embed-gallery-1}{embed-gallery-1}281210{/embed-gallery-1}{/embed-gallery-1_class}

fot. Marek Kalinowski

Artykuł ukazał się w Tygodniku Poradniku Rolniczym 17/2023 na str. 34. Jeśli chcesz czytać więcej podobnych artykułów, już dziś wykup dostęp do wszystkich treści na TPR: Zamów prenumeratę.

Warsaw
wi_00
mon
wi_00
tue
wi_00
wed
wi_00
thu
wi_00
fri
wi_00
17. listopad 2024 12:22