Wzrost plonowania w przypadku łubinu wąskolistnego jest na poziomie 20% w stosunku do starszych odmian, a to olbrzymi, wręcz rzadko spotykany postęp w hodowli roślin. Województwa tworzące Listy Odmian Zalecanych nie przedstawiły jeszcze rekomendacji na 2021 r. Prawdopodobnie niewiele się zmieni w stosunku do zaleceń z ub.r. Dlatego dziś przedstawimy zeszłoroczne Listy Odmian Zalecanych łubinu wąskolistnego i łubinu żółtego oraz kilka ważnych informacji z zakresu agrotechniki łubinów.
Nasiona łubinu kiełkują w temperaturze 3-4 stopni Celcjusza
Łubiny trzeba siać wcześnie bo mają małe wymagania termiczne i to przez cały okres wegetacji. Nasiona kiełkują już w temperaturze 3–4 st. C i to dlatego warunkiem powodzenia w uprawie jest właśnie jak najwcześniejszy siew. Opóźnienie siewu do ok. 10 dni w stosunku do terminu optymalnego jest możliwe tylko w przypadku termoneutralnych odmian łubinu. Młode siewki łubinów znoszą przymrozki nawet do minus 8 st. C, a zatem nie są im straszne majowe przymrozki. Bardzo wczesny wysiew umożliwia roślinom skorzystanie z pozimowego zapasu wody w glebie.
Przy bardzo wczesnym siewie niestraszne są też łubinom ewentualne wiosenne susze. Łubin wytwarza silny system korzeniowy i jest odporny na niedobór opadów nawet w krytycznym okresie kwitnienia i zawiązywania strąków. Korzenie łubinu mogą sięgać nawet do 240 cm w głąb profilu glebowego. Ma to wielkie znaczenie dla gleby. Łubin penetrując ją tak głęboko działa strukturotwórczo i poprawia warunki wodno-powietrzne gleby. Łubin wąskolistny wymaga nawożenia fosforem (60 kg/ha) i potasem (70 kg/ha). Dzięki symbiozie z bakteriami brodawkowymi łubin nie wymaga nawożenia azotem i pozostawia spore jego ilości roślinom następczym.
Przy bardzo wczesnym siewie niestraszne są też łubinom ewentualne wiosenne susze. Łubin wytwarza silny system korzeniowy i jest odporny na niedobór opadów nawet w krytycznym okresie kwitnienia i zawiązywania strąków. Korzenie łubinu mogą sięgać nawet do 240 cm w głąb profilu glebowego. Ma to wielkie znaczenie dla gleby. Łubin penetrując ją tak głęboko działa strukturotwórczo i poprawia warunki wodno-powietrzne gleby. Łubin wąskolistny wymaga nawożenia fosforem (60 kg/ha) i potasem (70 kg/ha). Dzięki symbiozie z bakteriami brodawkowymi łubin nie wymaga nawożenia azotem i pozostawia spore jego ilości roślinom następczym.
- Łubin wąskolistny chociaż zwany jest niebieskim to nie zawsze kwitnie na niebiesko. Zależnie od odmiany kwiaty łubinu niebieskiego mogą być niebieskie, fioletowe, różowe, ale też białe, sinobiałe lub kremowe
- Łubiny kiełkują już przy 3–4 st. C, a o powodzeniu w uprawie decyduje jak najwcześniejszy siew. Co do parametrów siewu pamiętajmy, że łubiny kiełkują epigeicznie – rozwijają część podliścieniową zarodka (hypokotyl) i liścienie wynoszone są na powierzchnię gleby. Dlatego w odróżnieniu od bobiku i grochu kiełkujące hipogeicznie łubiny należy siać płytko – na głębokość 3 maksymalnie 4 cm
Największy plon nasion spodziewany jest w północnym pasie Polski
Łubin wąskolistny wymaga gleb klasy IIIa, IIIb, IVa i IVb, kompleksów: żytniego bardzo dobrego i żytniego dobrego o pH zbliżonym do obojętnego i zasobnych w magnez. Najlepszym przedplonem są zboża, niepolecanym strączkowe i okopowe. Przygotowane nasiona należy wysiewać na głębokość około 3–4 cm, w rozstawie rzędów 20–30 cm. Zagęszczenie roślin na 1 m2 powinno wynosić 90–100 dla odmian tradycyjnych. Odmiany samokończące nie wytwarzają pędów bocznych, dlatego zalecana jest większa gęstość siewu 100–120 nasion/mkw. Odmiany łubinu wąskolistnego mogą być uprawiane we wszystkich rejonach kraju, poza nadmorskimi i podgórskimi. Największych plonów nasion można się spodziewać w północnym pasie Polski. Podstawową zaletą łubinu wąskolistnego jest jego wyższe plonowanie i szybsze dojrzewanie oraz niższa wrażliwość na antraknozę łubinu w porównaniu z łubinem żółtym.
W Krajowym Rejestrze znajduje się 30 odmian łubinu wąskolistnego z przewagą odmian słodkich, przy czym dokładnie połowę stanowią odmiany nowe o wysokim potencjale plonowania rejestrowane od 2016 r. W 2020 r. do Krajowego Rejestru wpisano odmiany: Furman i Twist; w 2019 r. Agat, Bazalt i Swing; w 2018 r. Homer, Lila Baer i Szot; w 2017 r.: Neron, Roland i Samba; w 2016 r.: Bolero, Jowisz, Koral i Tytan. Większość odmian niskoalkaloidowych (słodkich) należy do grupy o niesamokończącym typie wzrostu. Odmianami słodkimi o samokończącym typie wzrostu są: Boruta, Homer, Lila Baer, Regent, Sonet i Szot. W rejestrze są też odmiany gorzkie (wysokoalkaloidowe) o niesamokończącym typie wzrostu: Karo, Oskar.
Korzystając z rekomendacji i LOZ na mapie pamiętajmy o dużym postępie plonowania odmian najnowszych, które plonują o ok. 20% wyżej od odmian starszych. W badaniach COBORU najwyższe plony nasion ze zbiorów w 2020 r. (wstępne wyniki plonowania) uzyskały w kolejności odmiany: Agat, Furman, Salsa, Roland.
Korzystając z rekomendacji i LOZ na mapie pamiętajmy o dużym postępie plonowania odmian najnowszych, które plonują o ok. 20% wyżej od odmian starszych. W badaniach COBORU najwyższe plony nasion ze zbiorów w 2020 r. (wstępne wyniki plonowania) uzyskały w kolejności odmiany: Agat, Furman, Salsa, Roland.
- Nasiona odmian łubinu żółtego, zawierające 42–48% białka i 5% tłuszczu, są spłaszczone z małym wgłębieniem. Zależnie od odmiany okrywa nasienna może mieć barwę od białej do czarnej z marmurkowaniem. Cechą charakterystyczną na ciemnych nasionach jest przejaśnienie w formie półksiężyca. Na zdjęciu nasiona odmiany Duka
Nasiona przed siewem warto zaprawiać nitraginą
Żółty plonuje słabiej niż łubin wąskolistny i biały, ale ma zdecydowanie najniższe wymagania glebowe. Preferuje lekkie gleby, ale muszą to być gleby o pH 5–6. Gatunek ten nie znosi gleb o odczynie obojętnym, zasadowym lub świeżo wapnowanych. Na glebach zasobnych w wapń będzie chorował na chlorozę wynikającą z zablokowanego dostępu do ważnych mikroelementów. Co ważne, spośród krajowych nasion roślin bobowatych rynek paszowy w ostatnich latach najbardziej zainteresowany był właśnie nasionami łubinu żółtego.
Najlepszym przedplonem dla łubinu żółtego są zboża i należy go wysiewać jak najwcześniej (koniec marca lub początek kwietnia) na głębokość ok. 3 cm i w zagęszczeniu na 1 mkw. ok. 90–100 dla odmian tradycyjnych i 100–120 dla odmian samokończących (odmiany samokończące wytwarzają znacznie mniejszą liczbę pędów bocznych i najczęściej tylko pierwszego rzędu). Na glebach lepszych należy stosować dolną, a na słabszych górną granicę ilości wysiewu.
Ważną częścią agrotechniki łubinu żółtego jest zapotrzebowanie na azot, które pokrywa symbioza z bakteriami brodawkowymi. Nasiona przed siewem warto zaprawiać nitraginą. Początek współżycia bakterii brodawkowych z łubinami rusza, kiedy łubin jest w fazie 2–3 liści. Maksymalne wiązanie azotu ma miejsce na początku kwitnienia łubinów. W dobrych warunkach glebowych i wilgotnościowych, przy poprawnej agrotechnice, można uzyskać nawet do 3 t/ha nasion łubinu żółtego (lub do 500 q zielonki o niskiej zawartości włókna.
Istotną cechą odmian łubinu jest równomierność dojrzewania. Odmiany samokończące wykazują się najlepszą równomiernością, a z odmian tradycyjnych dość równomiernie dojrzewają Mister i Baryt. Zarejestrowane odmiany są wczesne z wyjątkiem odmiany Parys (odmiana zielonkowo-nasienna skreślona z rejestru w ub.r.) i są termoneutralne, co czyni je mało wrażliwymi na opóźnienie terminu siewu, bo nie wymagają przejścia procesu jaryzacji. Wszystkie odmiany łubinu żółtego cechuje niska zawartości alkaloidów – są słodkie.
W Krajowym Rejestrze jest 11 odmian łubinu żółtego, w tym 9 to odmiany niesamokończące: Baryt (rejestracja w 2011), Bursztyn (2014), Diament (2019), Dukat (2006), Goldeneye (2019), Lord (2006), Mister (2003), Puma (2017), Salut (najnowsza zarejestrowana w 2020 r.) oraz dwie odmiany samokończące dojrzewające o 5–6 dni wcześniej, przez co są nieco odporniejsze na antraknozę łubinu: Perkoz (2008) i Taper (2002). Najnowsze odmiany są plenne i wierne w plonowaniu, jednak genotypy samokończące plonują słabiej, lecz szybciej i równomierniej dojrzewają.
Najlepszym przedplonem dla łubinu żółtego są zboża i należy go wysiewać jak najwcześniej (koniec marca lub początek kwietnia) na głębokość ok. 3 cm i w zagęszczeniu na 1 mkw. ok. 90–100 dla odmian tradycyjnych i 100–120 dla odmian samokończących (odmiany samokończące wytwarzają znacznie mniejszą liczbę pędów bocznych i najczęściej tylko pierwszego rzędu). Na glebach lepszych należy stosować dolną, a na słabszych górną granicę ilości wysiewu.
Ważną częścią agrotechniki łubinu żółtego jest zapotrzebowanie na azot, które pokrywa symbioza z bakteriami brodawkowymi. Nasiona przed siewem warto zaprawiać nitraginą. Początek współżycia bakterii brodawkowych z łubinami rusza, kiedy łubin jest w fazie 2–3 liści. Maksymalne wiązanie azotu ma miejsce na początku kwitnienia łubinów. W dobrych warunkach glebowych i wilgotnościowych, przy poprawnej agrotechnice, można uzyskać nawet do 3 t/ha nasion łubinu żółtego (lub do 500 q zielonki o niskiej zawartości włókna.
Istotną cechą odmian łubinu jest równomierność dojrzewania. Odmiany samokończące wykazują się najlepszą równomiernością, a z odmian tradycyjnych dość równomiernie dojrzewają Mister i Baryt. Zarejestrowane odmiany są wczesne z wyjątkiem odmiany Parys (odmiana zielonkowo-nasienna skreślona z rejestru w ub.r.) i są termoneutralne, co czyni je mało wrażliwymi na opóźnienie terminu siewu, bo nie wymagają przejścia procesu jaryzacji. Wszystkie odmiany łubinu żółtego cechuje niska zawartości alkaloidów – są słodkie.
W Krajowym Rejestrze jest 11 odmian łubinu żółtego, w tym 9 to odmiany niesamokończące: Baryt (rejestracja w 2011), Bursztyn (2014), Diament (2019), Dukat (2006), Goldeneye (2019), Lord (2006), Mister (2003), Puma (2017), Salut (najnowsza zarejestrowana w 2020 r.) oraz dwie odmiany samokończące dojrzewające o 5–6 dni wcześniej, przez co są nieco odporniejsze na antraknozę łubinu: Perkoz (2008) i Taper (2002). Najnowsze odmiany są plenne i wierne w plonowaniu, jednak genotypy samokończące plonują słabiej, lecz szybciej i równomierniej dojrzewają.
- Zaletą łubinu żółtego jest możliwość uprawy na najsłabszych kwaśnych stanowiskach. Bolączką – duża wrażliwość na antraknozę łubinu
- Od fazy 2–3 liści startuje współżycie bakterii brodawkowych z łubinami, a maksymalna wydajność tej symbiozy ma miejsce na początku kwitnienia
Marek Kalinowski
Zdjęcia: Marek Kalinowski