Ma najwyższy potencjał plonotwórczy ze zbóż, a wciąż jest niedoceniany

Chyba nie było w ostatnich latach sezonu, w którym nie miałaby premiery nowa odmiana jęczmienia hybrydowego. Tak jest i w tym roku. W Rogóźnie na Polach Klasy S firma Syngenta zaprezentowano najnowszą hybrydę jęczmienia ozimego – SY Baracooda, zaś w Spytkówkach pierwszą odmianę w swojej ofercie hybrydy jęczmienia ozimego o nazwie SU Hylona pokazała firma Saaten-Union.

Jęczmień ozimy jak rzepak

Areał jęczmienia ozimego zdaniem Jerzego Grześka z firmy Syngenta, w Polsce mógłby być zbliżony do areału rzepaku ozimego, czyli ok. 800 tys. ha. Potencjał plonotwórczy jęczmienia ozimego jako gatunku jest najwyższy ze zbóż. Nie zdajemy sobie do końca z tego sprawy. Jęczmień ozimy zwłaszcza w lata suche bije plonami pszenicę ozimą. To ze zbóż gatunek najlepiej gospodarujący wodą, dość dobrze radzący sobie z suszą, najlepiej wykorzystujący zapasy wody zimowej. A jęczmień hybrydowy ma jeszcze tę zaletę, że może być uprawiany na glebach lżejszych niż odmiany populacyjne, pod warunkiem, że nie są zakwaszone. 

Hybrydowy jęczmień ozimy ma ponadto wyższy od odmian populacyjnych potencjał plonowania. Hybrydy są także średnio zdrowsze niż populacyjne i znacznie efektywniej wykorzystują składniki pokarmowe, zwłaszcza azot. Jęczmień ozimy jest ponadto najlepszym przedplonem dla rzepaku ozimego. Idealnie byłoby, gdyby zasiewy rzepaku realizowano po jęczmieniu ozimym i wtedy ich areał uprawy byłby równy 800 tys. ha do 800 tys ha. 

Warto dodać, że ziarno jęczmienia od lat ma dość stabilne ceny rynkowe i jest chętnie skupowany przez firmy paszowe. A słaby punkt jęczmienia ozimego? To oczywiście zimotrwałość, jednak nie każdy rolnik śledzi wyraźny postęp w tym względzie.  

Zimą coraz trwalsze

Bardzo dobra zimotrwałość odmiany SY Galileoo i dobra wszystkich nowych odmian hybrydowych to fakty. Jak podają hodowcy Saaten-Union, ich pierwsza odmiana dostępna od tej jesieni też jest zimotrwała (wg COBORU na 5,5). Oczywiście ryzyko wymarznięć jęczmienia ozimego, tak jak rzepaku, pszenicy i pszenżyta – istnieje.

• SY Galileoo – najbardziej zimotrwała z odmian hybrydowych jęczmienia ozimego

Firma Syngenta już od wielu lat ma w ofercie hybrydowe odmiany jęczmienia ozimego i w jego hodowli ma największe doświadczenie w skali światowej. Obecnie dostępne w Polsce odmiany, to trzecia generacja odmian Hyvido. Każdego roku jesteśmy świadkiem debiutu co najmniej jednej nowej odmiany. Warto przypomnieć, że obecnie w ofercie jest 5 odmian Hyvido jęczmienia hybrydowego. To Toreroo (jest na rynku trzeci sezon), odmiana plenna, zdrowa, u której poprawiono dokłosie bardzo podatne w jęczmieniu na załamywanie. SY Galileoo wprowadzone na rynek w ub.r. reprezentuje trzecią generację hybryd jęczmienia Hyvido ze znacznie poprawioną wyróżniającą się wysoką zimotrwałością. To z tych odmian najbardziej zimotrwała hybryda. Jest też dobrze znany SY Wootan (to mieszaniec trójfazowy, który wyznaczył nowy standard w plonowaniu jęczmienia ozimego) i Mercurioo (zimotrwały i stabilnie plonujący).

– Najnowsza odmiana SY Baracooda będzie w sprzedaży od tej jesieni – mówi Jerzy Grzesiek. – To również trzecia generacja hybryd jęczmienia Hyvido z podwyższoną plennością, z wyższą masą tysiąca ziaren. To przekłada się na wyższą wagę hektolitra. SY Baracuda ma dobre zdolności regeneracyjne po zimie. Ma dobrą zimotrwałość i tylko nieznacznie ustępuje pod tym względem najbardziej zimotrwałej odmianie SY Galileoo. 

• SY Baracooda – najnowsza z odmian Hyvido trzeciej generacji z wybitnie wysoką masą tysiąca ziaren i podwyższoną plennością

A pierwsza odmiana firmy Saaten-Union? Hodowca podkreśla zimotrwałość odmiany SU Hylona (szacowana przez COBORU na 5,5), bardzo wysoką zdrowotność na choroby (średni wynik wg wyników COBORU 7,75) oraz przydatność do opóźnionego terminu siewu (szczególnie ważna cecha przy jęczmieniu ozimym). W zanadrzu firma ma jeszcze jedną hybrydę – Hedy, ale jesienią br. będzie dostępna tylko SU Hylona. 

• Pierwszą hybrydę jęczmienia ozimego na siewy jesienią br. przygotowała firma Saaten Union. To SU Hylona, ale na poletkach w czasie tegorocznych Dni Pola w Spytkówkach obecna była jeszcze jedna hybryda – Hedy

Akademia Jęczmienia Hybrydowego

Decydująca o plonowaniu jęczmienia hybrydowego jest jesień, a kluczowym elementem technologii jest jesienna ochrona insektycydowa. Mszyce, wektory żółtej karłowatości jęczmienia, trzeba mieć bezwzględnie pod kontrolą. Plantatorzy uprawiający odmiany hybrydowe jęczmienia ozimego stanowią elitarną grupę i dzielą się swoimi doświadczeniami. Zadbała o to Syngenta wprowadzając na rynek odmiany Hyvido. Powstała Akademia Jęczmienia Hybrydowego oraz elitarny Klub 10 TON. 

To było i jest potrzebne, bo mimo że jęczmień hybrydowy nie jest trudniejszy w uprawie od populacyjnego, to wymaga większego reżimu. Dla każdej odmiany jest opracowana agrotechnika, technologia nawożenia, prowadzenia i ochrony. Różnice prowadzenia odmian może nie są wielkie, ale mają znaczenie. Jedną z istotniejszych spraw jest elastyczne dopasowanie normy wysiewu do terminu siewu, a także poziomu nawożenia azotem. Te szczegółowe informacje otrzymamy oczywiście przy zakupie materiału siewnego, a wiele rad praktycznych udzielą początkującym plantatorzy z Akademii Jęczmienia Hybrydowego.

Marek Kalinowski