To bardzo ważne, bo nowe przyrosty na początku wegetacji ziemniaka są bardzo dynamiczne. Np. przy siedmiu łodygach ziemniaka, po tygodniu na jednej roślinie powstaje aż 28 nowych liści. Dotrze do nich i ochroni tylko dobry fungicyd działający systemicznie. Ważne jest też, by pierwszy zabieg ochrony był wykonany przed zakażeniem roślin, a nie po wystąpieniu objawów.
Pierwszy oprysk
Ocena właściwego momentu wykonania pierwszego zabiegu fungiocydowego na zarazę ziemniaka jest trudna. Z uwagi na krótki cykl rozwojowy choroby, ziemniaki po ok. 50 dniach od sadzenia przez następne
2 – 2,5 miesiąca trzeba chronić wielokrotnie. Intensywność ochrony powinna być dopasowana do odporności odmian, ich wczesności i przeznaczenia. Powinna też uwzględniać agrotechnikę, w tym zabiegi pobudzania i podkiełkowywania sadzeniaków. Między innymi na tych założeniach opierają się zalecenia integrowanej ochrony ziemniaków przed zarazą, które mają do minimum ograniczać ilość zabiegów chemicznych. Kiedy zatem wykonać pierwszy zabieg na zarazę ziemniaka?
W uprawie ziemniaków bardzo wczesnych na zbiór po 55–65 dniach nie trzeba stosować chemicznej ochrony przeciwko zarazie ziemniaka. Zagrożenie chorobą jest mniejsze, a przeciwskazaniem do chemicznej ochrony jest okres karencji środków.
W ziemniakach bardzo wczesnych i wczesnych, zbieranych po dojrzeniu, zaleca się pierwszy zabieg wykonać po 45–50 dniach od posadzenia (preparaty systemiczne), kolejny zabieg (preparat kontaktowy) po 10–14 dniach od pierwszego.
W ziemniakach późnych o niskiej odporności na zarazę (3–5 w 9-stopniowej skali), pierwszy zabieg na zarazę zaleca się wykonać w 50–55 dni od posadzenia (preparat systemiczny), kolejny zabieg po 10 dniach od pierwszego (preparat wgłębny lub kontaktowy).
W ziemniakach późnych, o wysokiej odporności na zarazę (6 i większej w skali
9-stopniowej), pierwszy zabieg wykonuje się ok. 60 dni od posadzenia (preparat systemiczny), kolejny po 14 dniach od pierwszego (preparat wgłębny lub kontaktowy).
Najlepsze systemiczne
Fungicydy o działaniu układowym (systemicznym) zwykle zawierają co najmniej dwie substancje aktywne. Jedna substancja ma działanie kontaktowe (chroni rośliny przez 7-10 dni), druga działanie układowe, czyli wnika do rośliny (chroni ją nawet przez 14 dni). Co prawda substancja działająca układowo zwalcza też infekcje przepuszczone przez krócej działającą substancję kontaktową, to środków tych nie zaleca się do stosowania interwencyjnego po infekcji. Preparaty systemiczne teoretycznie chronią plantację do 14 dni, ale aby działały skutecznie, trzeba stosować ich rotację – wybierać preparaty systemiczne z innych grup chemicznych. W przeciwnym razie zaraza uodporni się na te substancje.
Preparaty o działaniu systemicznym wnikają do rośliny i przez pewien okres krążąc wraz z sokami, zabezpieczają ją przed porażeniem. Ważną cechą środków chemicznych należących do tej grupy jest zdolność wyniszczenia w roślinie grzyba będącego sprawcą choroby, jeżeli doszło do infekcji i jego rozwój już się rozpoczął. Jednak takie interwencyjne działanie fungicydu układowego ma ograniczony zasięg. W przypadku, gdy czas pomiędzy infekcją a wykonaniem zabiegu jest zbyt długi, tzn. przekracza 2–3 dni, to jego grzybobójcze działanie nie będzie wystarczające.
Zapobiec odporności
Preparaty systemiczne powinny być zastosowane zanim dojdzie do infekcji i z uwagi na notowane w niektórych rejonach wystąpienie form zarazy odpornych na fungicydy systemiczne, dopuszczalna jest maksymalnie dwukrotna ich aplikacja w jednym sezonie wegetacyjnym. Konieczne jest zatem przemienne stosowanie preparatów systemicznych, tj. używanie do kolejnego zabiegu preparatu systemicznego zawierającego inne substancje aktywne.
Ziemniaków zgodnie z zasadami integrowanej ochrony roślin nie można chronić nadgorliwie i nie można polegać ciągle na tych samych preparatach prowadzących do tworzenia się odporności zarazy. Strategia ochrony musi uwzględniać nieprzewidywalność pogody, gdzie często wybór takiego a nie innego środka wymusza fakt, że musimy wykonać zabieg np. tuż przed spodziewanym deszczem. Z tych powodów konieczne jest użycie preparatu systemicznego zamiast zaplanowanego zabiegu środkiem o działaniu wgłębnym – albo odwrotnie.
Preparaty o działaniu systemicznym najlepiej chronią nowe przyrosty ziemniaka i dlatego są polecane do pierwszych zabiegów w fazie intensywnego wzrostu naci i liści. Naukowcy przestrzegają jednak przed zbyt dużym poleganiem na tych preparatach, bo ich nadużywanie prowadzi do tworzenia odporności zarazy. Bardzo ważne w ograniczaniu zarazy ziemniaka jest wykorzystanie w pierwszej kolejności metod niechemicznych i dopasowanie intensywności ochrony chemicznej do odporności uprawianych odmian ziemniaka.
Bardzo pomocna w ograniczaniu zarazy ziemniaka jest podstawowa wiedza o jej biologii rozwoju. Bezcenne jest też śledzenie i robienie notatek pogodowych. Szerzej o biologii zarazy, jej charakterystycznych objawach i warunkach optymalnych dla jej rozwoju i infekcji napiszemy w nr. 22 „Poradnika Tygodnika Rolniczego”.
Marek KALINOWSKI