Które zboża nadają się na przedplon dla rzepaku?
Do najlepszych przedplonów dla rzepaku zalicza się oczywiście rośliny wcześnie schodzące z pola i tutaj większego wyboru nie ma – to zboża, a gatunkiem najwcześniej schodzącym i dla rzepaku optymalnym jest jęczmień ozimy, a po nim jęczmień jary.
Jaką glebę lubi rzepak?
Przy wczesnych żniwach jęczmienia, jest jeszcze szansa na zastosowanie nawozowych dawek wapna, jeżeli stanowisko tego wymaga. Co do uprawy wszystko zależy od technologii siewu rzepaku. Wiele gospodarstw wprowadza uproszenia i wybiera siew pasowy.
Potencjał plonotwórczy rzepaku obok genetyki i wyboru odmiany, terminu i odpowiedniej gęstości siewu kształtuje oczywiście dostępność składników pokarmowych i nawożenie. Rzepak jest bardzo wymagającą rośliną. Lubi dobrze przygotowaną glebę, o co najmniej średniej zasobności w fosfor i potas. Lubi oczywiście azot (w tym względzie możemy działać doraźnie) i koniecznie o uregulowanym właściwym pH gleby.
Jak wyliczyć dawki nawozowe dla rzepaku?
Potrzeby pokarmowe i dawki nawozowe można wyliczyć na podstawie ich pobrania pod zakładany plon. W praktyce nie jest to łatwe zadanie, bo o efektywności składników pokarmowych decyduje bardzo dużo czynników. Największy wpływ na poziom plonowania ma woda, azot i pozostałe składniki pokarmowe. Bez odpowiedniego poziomu dostępności wody nie będzie pobierania składników pokarmowych.
Znaczenie dla efektywności nawozów mają optymalne proporcje wnoszonych do gleby składników pokarmowych. Dlatego np. w sprzyjających warunkach na wyprodukowanie 1 t nasion rzepaku (wraz z plonem ubocznym) wystarczy 55 kg N, ale przy nawożeniu niezbilansowanym, rzepak może na tonę plonu równie dobrze zużyć 70 kg N. To duża różnica przy takim samym plonie.
Jak powinno wyglądać przedsiewne nawożenie rzepaku?
Najłatwiej jest je precyzyjnie wyliczyć i zaplanować na podstawie badań chemicznych gleby oraz uwzględnieniu wartości przedplonu, cech odmiany, stosowanej technologii uprawy i warunków pogodowych.
Uregulowane pH gleby jest fundamentem nawożenia, a w przypadku wymagającej rośliny, jaką jest rzepak, bardzo ważna jest zasobność gleby w fosfor i potas. Trzeba wiedzieć, że składniki pokarmowe rzepak pobiera przede wszystkim z zapasów glebowych, a w dalszej kolejności i to w ograniczonych ilościach z wniesionych do gleby przedsiewnie nawozów mineralnych.
Z wniesionych do gleby nawozów podstawowych rzepak potrafi wykorzystać tylko część składników. Z nawozów azotowych wykorzystuje nie więcej niż 70%, z fosforowych nie więcej niż 30–40%, a z potasowych nie więcej niż 60–70% ilości dostarczonych składników mineralnych. Przy co najmniej średniej zasobności gleb w przyswajalny fosfor i potas jesienią stosujemy dawki tych składników w ilościach pod oczekiwany plon. Przy wysokiej zasobności, która rośnie po wyregulowaniu pH dawki tych nawozów, mogą być nawet niższe od ilości pierwiastków wynoszonych z plonem. Na tonę nasion wraz z plonem ubocznym rzepak pobiera średnio: 60 kg N, 30 kg P2O5, 80 kg K2O, 50 kg Ca, 15 kg S i 8 kg Mg.
Kiedy nawożenie przedsiewne rzepaku jest potrzebne?
Nawożenie przedsiewne rzepaku azotem, ale w bardzo ograniczonych dawkach, potrzebne jest tylko po przedplonach zbożowych. Wystarczy ok. 300 kg N/ha. Tylko w wyjątkowych sytuacjach przy długiej jesieni, kiedy taka ilość azotu może być za mała, śledząc biomasę roślin i prognozy pogody wskazane może być interwencyjne dokarmienie roślin przez liście w roztworze mocznika.
W celu przyspieszenia rozkładu i mineralizacji resztek pożniwnych zbożowego przedplonu, a także uniknięcia chwilowych niedoborów azotu mineralnego, spożywanego przez bakterie, warto wspomagać te procesy preparatami mikrobiologicznymi, o czym więcej w artykule: Jak przyspieszyć rozkład słomy po żniwach? 3 sprawdzone sposoby
Dlaczego po żniwach warto zastosować dawkę wapna przyspieszającą rozkład słomy?
To ważne, a na rynku są produkty mikrobiologiczne przyspieszające rozkład słomy i niepowodujące blokowania azotu mineralnego. Biorąc pod uwagę wymagania rzepaku w stosunku do odczynu, warto rozważyć zastosowanie po żniwach podtrzymującej właściwe pH dawki wapna (idealna byłaby kreda) i jednocześnie preparatu mikrobiologicznego do rozkładu resztek pożniwnych. Pamiętajmy, że po dobrych przedplonach niezbożowych z nawożenia przedsiewnego rzepaku azotem można zrezygnować.
Te składniki, a przede wszystkim siarka, wywierają istotny wpływ na gospodarkę azotową rośliny i są odpowiedzialne za właściwe przygotowanie rzepaku do zimy. Dla roślin rzepaku przed zimą szkodliwy jest azot, który został pobrany i nie został jeszcze przetworzony na białko.
W komórkach zawierających dużo azotu nieprzerobionego na białko jest też dużo wody. Takie tkanki po wystąpieniu nawet niewielkiego mrozu zostaną uszkodzone. Przy wielokierunkowym dobrym odżywieniu rośliny magnezem i siarką (ale także fosforem, potasem i mikroelementami) azot jest szybciej i lepiej przetwarzany na białko – roślina jest bardziej zimotrwała i mrozoodporna.
Czytaj dalej:
Marek Kalinowski